Fuzja na rynku edukacyjnym

Olsztyńskie firmy Mobile Teachers i mobilna szkoła językowa mSchool na początku lipca połączyły siły, tworząc Centrum mobilnej Edukacji. Projekt ten jest pionierską ideą, dzięki której franczyzobiorca w ramach jednej opłaty wstępnej i miesięcznej otrzymuje wyłączne prawo do prowadzenia dwóch niezależnych firm specjalizujących się w mobilnej edukacji. Nabywca licencji może zdecydować, czy chce prowadzić od razu obie firmy, czy wyłącznie jedną z nich.
W ramach systemu CmE oferowane są zajęcia edukacyjne z dojazdem do klienta. Mobile Teachers to korepetycje z przedmiotów szkolnych i akademickich, natomiast mSchool prowadzi kursy językowe.
– Za nami podpisanie umów z partnerami w Elblągu, Rzeszowie, Białymstoku i Koninie. Jesteśmy w trakcie rozmów z franczyzobiorcami z Torunia, Warszawy, Krakowa i wielu innych miast. Niemniej jednak w dalszym ciągu oczekujemy kolejnych zgłoszeń – mówi Dariusz Wróbel, menedżer ds. franczyzy CmE. - Przygotowujemy się też do otwarcia kolejnego, po Olsztynie i Ostródzie, własnego oddziału firmy. Pracujemy również nad modernizacją firmowych witryn internetowych i udoskonalaniem oferty.
Kryzys odcisnął swoje piętno na całej branży oświatowej, niemniej jednak obszar mobilnych usług edukacyjnych, w szczególności dla klientów indywidualnych, okazał się stosunkowo odporny na negatywną koniunkturę.
- Chcielibyśmy bieżący rok zakończyć liczbą około 15 oddziałów sieci. Planujemy zrównoważony rozwój firmy zarówno za pośrednictwem oddziałów własnych, jak franczyzowych. Czynimy również intensywne przygotowania do przeobrażenia naszego przedsiębiorstwa w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, co powinno wzbudzić większe zaufanie naszych potencjalnych partnerów – zapowiada Dariusz Wróbel.
Aby podpisać umowę franczyzową z CmE, nie trzeba spełniać wygórowanych wymogów. Kapitał początkowy to 6 – 10 tys. zł. Opłata wstępna wynosi 6 tys. zł, a miesięczna – 400 zł dla aglomeracji powyżej 100 tys. mieszkańców. Franczyzobiorcy z mniejszych miejscowości są zwolnieni z opłat miesięcznych. Na zwrot inwestycji będziemy musieli poczekać od roku do półtora roku. Szkoła staje się rentowna najpóźniej po roku od daty rozpoczęcia działalności. Cechą charakterystyczną systemu CmE jest to, że franczyzobiorca nie jest zmuszony do posiadania lokalu już od początku swojej działalności. W zależności od kondycji finansowej oddziału, kontrahent sam decyduje o otwarciu placówki. Właściciele preferują współpracę z osobami z wykształceniem pedagogicznym i lingwistycznym, jednak nie jest to warunek konieczny.
(mip)

ZOBACZ W KATALOGU

























PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

– Popyt na korepetycje nie zwalnia, więc my przyspieszamy. Otwieramy nowe placówki w Polsce i wychodzimy za granicę – mówią Marta Lewandowska i Leszek Lewandowski, właściciele sieci Galileusz.
Emotka – sieć edukacyjna oferująca zajęcia dla dzieci – rozwija się w modelu franczyzowym i poszukuje nowych partnerów. Firma specjalizuje się w programach uczących dzieci radzenia sobie z emocjami i budowania relacji społecznych.
Justyna Pryszcz zrezygnowała z etatu i w kilka miesięcy uruchomiła szkołę językową La Mancha. Co sprawiło, że się odważyła – i jak wygląda teraz jej życie?
– Dzikie Pląsy to spójna marka, będąca kompleksową odpowiedzią na zapotrzebowanie współczesnego rodzica – mówi Dorota Kurkowska, dyrektor ds. franczyzy marki Dzikie Pląsy.
Właścicielka Speaky Frog postawiła na własną metodę nauki angielskiego, która uwzględnia potrzeby dzieci z dysleksją, dysgrafią, ADHD i w spektrum autyzmu. Jak jej poszło?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

– Franczyza to coś więcej niż dostęp do produktów i technologii. To gotowy system, który naprawdę wspiera, a przy okazji pozwala realizować się razem, jako rodzina – mówią Barbara i Mikołaj Pawłowscy, właściciele czterech sklepów Stokrotka w województwie lubelskim.
Northgate Logistics notuje szybki przyrost sieci i nie zamierza tego zmieniać. W ubiegłym roku otworzyła siedem placówek.
Franczyzę i4-Mobile można połączyć z innym biznesem. A franczyzodawca może nawet pokryć część kosztów inwestycji.
– Większość podłóg i drzwi sprzedaje się wraz z usługą montażu, dlatego ekipy montażowe to bardzo ważna część mojego biznesu – mówi Radosław Chabowski, franczyzobiorca DDD Dobre Dla Domu.
Przedsiębiorcy zbyt nisko wyceniają produkty i usługi ze strachu przed utratą klienta. Tymczasem mądrze skalkulowana cena nie tylko przynosi zyski, lecz także pomaga w budowaniu prestiżu marki.
POPULARNE NA FORUM
Żłobek
Hej! Chciałabym otworzyć żłobek- macie doświadczenia z jakąś franczyzą? Może jest tutaj jakis właściciel, który zechciałby ze mną porozmawiać nt. opłacalności...
Praca licencjacja - franczyza McDonald's
Piszę pracę licencjacką na temat franczyzy jako formy prowadzenia działalności gospodarczej na przykładzie McDonald 's. Bardzo proszę o wypełnienie ankiety...
Akademia Bystrzaka
Podłączam się do pytania.
Akademia Bystrzaka
Witam serdecznie Zastanawiam się nad Akademia Bystrzaka. Macie jakieś doświadczenia?
Wirtualna Asystentka?
Moja siostra i jest bardzo zadowolona. Z tego co wiem to swój poczatek miała po kursie Poli Sobczyk z Barand Assist. I potem zaangażowała się w to całkowicie i dziś...
Wirtualna Asystentka?
Czy ktoś może pracuje jako WA i może podzielić się opinią? Zastanawiam się nad taką pracą. Znalazłam kilka kursów od Poli Sobczyk właśnie dla Asystentek i wygląda...
Czy warto zainwestować w szkołę językową?
Moim zdaniem warto. Jestem pewien, że znajomość języka angielskiego na pewno ci się przyda w przyszłości. Znając jakiś język obcy możesz też starać się o lepszą...
Z korepetytora na dyrektora
Fajny artykuł o ciekawej historii. Trzeba przyznać, że pomysł jest dość oryginalny i na pewno jest na to zapotrzebowanie. Sama chodziłam na korepetycje z matmy, więc...