W czasach prosperity spółka planowała otwarcie 30 restauracji zlokalizowanych zarówno przy autostradach i drogach szybkiego ruchu. Dziś syndyk sprzedaje dwa z czterech działających jeszcze lokali.
Wtorek
04.02.2014
Polskie Jadło sprzedaje lokale i znak towarowy. Wartość wyprzedawanego majątku szacuje się na kilka milionów złotych.
 

Dwie działające restauracje przydrożne (w Poczesnej i Czechowicach-Dziedzicach), biuro, magazyny firmy i marka – to tylko część majątku Polskiego Jadła, który trafi pod młotek w marcu i kwietniu br. Syndyk właśnie rozpoczął wyprzedaż lokali pozostałych po założonej przez Jana Kościuszko spółce.

Zarządzająca siecią restauracji serwujących dania polskiej tradycyjnej kuchni spółka zaczęła mieć problemy w drugiej połowie 2012 roku. W tym okresie bank wypowiedział jej zaciągnięty cztery lata wcześniej kredyt na ok. 3 mln zł. Jan Kościuszko, ówczesny prezes Polskiego Jadła, złożył do sądu wniosek o upadłość z możliwością zawarcia układu. Sąd wniosek odrzucił i w styczniu 2013 roku ogłosił upadłość likwidacyjną firmy. Od ubiegłego roku syndyk wyprzedaje majątek spółki: na pierwszy ogień poszły urządzenia i meble wycenione na ponad 150 tys. zł. Teraz do wzięcia będą nieruchomości, których łączna wartość wynosi ok. 6,6 mln zł.

(awh)


Aneta Wieczorek-Hodyra
dziennikarz