Credit Agricole w dwóch odsłonach

Oferta placówek CA Express ograniczona do sprzedaży kredytów gotówkowych. Przyszły franczyzobiorca musi posiadać co najmniej roczne doświadczenie w sprzedaży, obsłudze lub pozyskiwaniu klientów w branży finansowej lub telekomunikacyjnej.
Czwartek
28.07.2016
Placówkę bankową pod francuskim szyldem można otworzyć w formacie partnerskim i w wersji ekspres. Koncepty różnią się ofertą, ale nie tylko.
 

W sieci Credit Agricole działa obecnie 412 placówek własnych i 49 franczyzowych. Oprócz nich na rynku funkcjonują też partnerskie punkty CA Express. Każdy z formatów oferuje nieco inny zakres produktów i usług. W placówkach własnych klienci mogą skorzystać z pełnej oferty banku: założyć konto, wziąć kredyt, pozyskać kartę kredytową a także skorzystać z produktów oszczędnościowych, inwestycyjnych i ubezpieczeniowych. Punkty własne obsługują zarówno klientów indywidualnych, jak i korporacyjnych. Placówki partnerskie dedykowane są natomiast klientom detalicznym. Sprzedają kredyty gotówkowe, konta, depozyty i karty kredytowe, a także świadczą obsługę posprzedażową tych produktów. Oferta placówek CA Express (w 2015 przemianowanych z „Biur Kredytowych”) ograniczona jest natomiast do jednej pozycji – kredytów gotówkowych. Właściciele tych punktów z czasem mają możliwość przekształcenia ich w placówkę partnerską.
- W rozwoju sieci partnerskiej przede wszystkim zależy nam na solidnych i godnych zaufania partnerach, uczciwych, o nieskazitelnej opinii rynkowej. Chcemy współpracować z ludźmi przedsiębiorczymi, ceniącymi niezależność w życiu zawodowym oraz wyznającymi zasadę, że podstawowym składnikiem przepisu na sukces biznesu jest zaufanie klienta – mówi Grzegorz Kański, dyrektor departamentu Organizacji Sieci Detalicznej.

Aby prowadzić własną działalność pod szyldem Credit Agricole, przyszły franczyzobiorca musi posiadać doświadczenie w sprzedaży, obsłudze lub pozyskiwaniu klientów w branży finansowej lub telekomunikacyjnej. W przypadku placówki partnerskiej – co najmniej dwuletnie, w przypadku CA Express – przynajmniej roczne.
- Od naszych franczyzobiorców i agentów wymagamy wyłączności, co oznacza, że ani one, ani osoby bezpośrednio z nimi powiązane w życiu prywatnym (np. żona, dzieci) nie mogą prowadzić działalności na rzecz innych banków – dodaje Grzegorz Kański.

Placówka CA Express powinna zacząć przynosić profity już po pierwszych trzech miesiącach od rozpoczęcia działalności. Znacznie trudniej określić moment, w którym na pokrycie kosztów zacznie zarabiać placówka partnerska. Wiele zależy od tego, czy partner posiada już bazę klientów pozyskanych z prowadzonego wcześniej punktu CA Express, od lokalizacji lokalu, a przede wszystkim od doświadczenia przedsiębiorcy w prowadzeniu biznesu.
- Zakładając, że sprzedaż produktów realizowana będzie przez nowego partnera zgodnie z założonym modelem biznesowym, to pierwsze zyski i zwrot inwestycji powinny być widoczne już po pół roku od uruchomienia punktu – mówi Grzegorz Kański.

Większość franczyzodawców z rynku bankowego przyznaje, że raczej nie poszukuje nowych lokalizacji, bo rynek jest nasycony. Nowe otwarcia wiążą się raczej ze zmianami właścicieli oddziałów, ewentualnie migracją partnerów między sieciami. W tym zakresie strategia ekspansji przyjęta przez Credit Agricole znacząco różni się od działań konkurentów. Bank chce rozwijać tradycyjną sieć sprzedaży.
- Pracując nad rozwojem sieci partnerskiej, szczegółowo analizujemy rozmieszczenie istniejących już placówek własnych, partnerskich oraz CA Express. Zależy nam na tym, aby nowe lokalizacje wykorzystywały dostępny potencjał rynkowy i nie pokrywały się z już istniejącymi. Na podstawie analiz wybraliśmy ponad 100 powiatów, w których widzimy największy potencjał i tam kierujemy na razie naszą ofertę dla nowych współpracowników – agentów. Obecnie jesteśmy w trakcie przekształcania wybranych placówek CA Express w placówki partnerskie w miejscowościach, w których nie mamy placówek własnych – tłumaczy Grzegorz Kański.


Grzegorz Morawski
dziennikarz