Lokale z logo 7th Street można otworzyć w dwóch formatach: jako pełnowymiarową restaurację z obsługą kelnerską i zastawą stołową, albo jak bar samoobsługowy z daniami w jednorazowych opakowaniach.
Wtorek
26.03.2013
Serwujące amerykańską kuchnię restaurację 7th Street można otworzyć w dwóch formatach. Zrobiło to już 4 franczyzobiorców.
 

Na razie w sieci działa 5 restauracji, które serwują przysmaki kuchni amerykańskiej, jednak 7th Street Bar & Grill chce zakończyć ten rok z 15 restauracjami. Plany są ambitne, ale możliwe do wykonania. Zwłaszcza, jeśli sieć będzie się w dalszym ciągu rozwijała w podobnym tempie, jak ma to miejsce dziś. Od początku 2013 7th Street otworzyło dwie nowe restauracje – w Warszawie i w Poznaniu. Kolejne otwarcie jest zaplanowane na 3 kwietnia. Nowa restauracja przyjmie głodnych amerykańskiej kuchni gości w podwarszawskim Pruszkowie. Równocześnie trwają prace budowlane w trzech kolejnych lokalach – dwóch w stolicy i jednym na Śląsku.

- Poszukujemy lokali w sześciu kolejnych miastach. Chcemy, żeby restauracje 7th Street Bar & Grill były otwierane w najlepszych lokalizacjach, dlatego proces poszukiwania idealnego miejsca może zająć nawet 4-6 miesięcy – tłumaczy Łukasz Błażejewski, odpowiedzialny za rozwój sieci 7th Street Bar & Grill.

Koszt aranżacji restauracji oraz wyposażenia kuchni to ok. 80 tys. zł w wariancie samoobsługowym, zaś uruchomienie restauracji z obsługą kelnerską będzie kosztowało co najmniej 120 tys. zł. Opłata wstępna wynosi 5 tys. zł, zaś miesięczna opłata franczyzowa to 2,5 tys. zł. Franczyzobiorca zapłacą ją po raz pierwszy po pół roku funkcjonowania w sieci.

(mak)


Magdalena Krocz