Imprezy podczas epidemii
Po ogłoszeniu stanu epidemiologicznego nie mam mowy o organizowaniu jakichkolwiek przyjęć, chyba że odbywają się one w gronie najbliższych osób, które dzielą tę samą przestrzeń mieszkalną. Wydawało by się, że skutki ograniczeń z pewnością odczuje branża, która zajmuje się sprzedażą artykułów dekoracyjnych i balonowych, tymczasem nie jest tak źle. Marka GoDan wypracowała swój własny sposób na dotarcie do klientów w czasach epidemii, umożliwiając im zakupy przez internet.
– Sklep z artykułami imprezowymi godanparty.pl działa i na bieżąco realizuje zamówienia. Oczywiście liczby zamówień nie można porównać z tymi z okresu karnawału i jest to uzasadnione. Klienci starają się korzystać z najbezpieczniejszej obecnie drogi zakupu artykułów dekoracyjnych, czyli przez internet. Z racji tego cały czas obserwujemy sprzedaż produktów takich jak: świeczki urodzinowe, balony, kolorowe konfetti, girlandy, talerzyki papierowe z bohaterami z bajek czy piniaty – mówi Agnieszka Falińska, menedżer ds. rozwoju marki GoDan.
Sprzedaż z dostawą
Choć sklepy GoDan zostały zamknięte, to w wielu miejscach świadczona jest usługa dowozu balonów do klienta. – Klienci kontaktują się ze sklepami telefonicznie i mailowo. W większości sklepy są otwarte jeden dzień w tygodniu, najczęściej w sobotę. Minimalizuje to ryzyko zagrożenia i zwiększa bezpieczeństwo pracowników oraz klientów, pozwala franczyzobiorcom prowadzić swoją działalność, a klientom nie rezygnować z zaplanowanych w domu uroczystości i imprez w najbliższym gronie – dodaje Agnieszka Falińśka.
Franczyzobiorcy stawiają na rozwój
Marka GoDan w okresie epidemii zdecydowała się na organizację cyklu darmowych szkoleń internetowych z udziałem innych firm balonowych. – Podnoszą one kwalifikacje w zakresie kreatywnego tworzenia dekoracji balonowych i uczą praktycznych umiejętności z tym związanych. Na szkoleniach można również zdobyć lub poszerzyć swoją wiedzę na temat prowadzenia biznesu. Obecna sytuacja sprzyja temu, by poszerzać swoje horyzonty i zdobywać nowe doświadczenia – mówi Agnieszka Falińska.
Ile na start?
Franczyzodawca zapewnia, że nie trzeba mieć doświadczenia w pracy z dziećmi, aby otworzyć własny sklep GoDan.
– Tu przede wszystkim liczy się kreatywność. Wbrew pozorom nie trzeba mieć doświadczenia w pracy z dziećmi czy być animatorem, ale każde tego typu doświadczenie procentuje – mówi Agnieszka Falińska.
A jakie są koszty inwestycji? Franczyzobiorca musi zainwestować we własny salon około 30 tys. zł.
– Połowę tej kwoty należy przeznaczyć na aranżację lokalu, a drugie 15 tys. zł na zatowarowanie. Marka szuka kontrahentów w całej Polsce, najchętniej w miastach powyżej 20 tys. mieszkańców. Nasz koncept charakteryzuje się łączeniem usług ze sprzedażą detaliczną, dlatego w zależności od lokalizacji, otwieramy sklepy również w mniejszych miejscowościach – mówi Agnieszka Falińska.
WIZYTÓWKA GODAN. STREFA UŚMIECHU
Godan to marka sprzedająca akcesoria rozrywkowe. Firma jest producentem strojów karnawałowych oraz przebrań na różne okazje.
Sieć GODAN w liczbach:
- 60 sklepów franczyzowych;;
- 3 sklepy własne;
- 1 sklep na Słowacji;
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
– Polacy wydają coraz więcej na akcesoria z branży party – mówi Adam Kowalski, dyrektor generalny i wiceprezes spółki GoDan.
Kobiety coraz częściej decydują się na własny biznes, zamiast pracować na etacie. W które franczyzy inwestują najchętniej?
Marcowy numer miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" już w sprzedaży! Dowiedz się, w którą franczyzę zainwestować, jak zarabiać w internecie oraz jakie biznesy chętnie otwierają kobiety. Bilet na Targi Franczyza gratis!
GoDan ma za sobą intensywny pierwszy kwartał i sprecyzowane plany na kolejne miesiące.
Nowy numer miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" już w sprzedaży! Sprawdź, jakie pomysły na biznes są opisane w lutowym wydaniu magazynu.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Kredigo otwiera więcej biur niż planował. Partnerzy, żeby zarobić, muszą nauczyć się dobrze weryfikować klientów.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Wiele osób wciąż myli franczyzę z franszyzą, która jest pojęciem z rynku ubezpieczeń. Niepoprawna jest również franczyzna czy też franszczyzna.
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
POPULARNE NA FORUM
Dzień dziecka - prezenty
u nas tak samo ;)
5 -10- 15 wypowiedziała wszystkie umowy
Witam chodzi mi o sklepy 51015 ponieważ chciałam otworzyć ten sklep u siebie w mieście i pan z którym rozmawiałam nic nie wspominał o kłopotach a dowiadywalam się we...
Centra handlowe na celowniku
Sklepy online teraz przezywają prawdziwy rozkwit.
Pieluszki typu pampers
Mam dostęp do pieluszek dada w ilościach tir. Wszystko legalnie bo na rynkach wschodnich są juz podróbki. Zapraszam do współpracy :)
Dzień dziecka - prezenty
U nas na dzień dziecka są tylko słodycze i to tak w niewielkiej ilości. Dzieci jakoś nie mają wielkich oczekiwań w kwestii prezentów na ten dzień.
Wydawanie książek dla dzieci – bajeczny interes
Wszyscy piszą, że wchodzą ale zero konkretów. Można więcej szczegółowych informacji poznać.
Obrót w sklepie z odzieżą dziecięcą
możesz popytać także inne osoby które prowadzą taki sklep
Sklep z zabawkami - czy warto prowadzić?
to spamowanie typu "będą potrzebne Ci regały, koleżanka szukała i znalazła" ... ludzie, nie stać Was na uczciwą reklamę tylko tworzycie takie bzdurne historie? Jak dla...