Najświeższe otwarcie / Najnowszy lokal Sushi Bistro - w Łomży - został otwarty w marcu.
Czwartek
30.03.2023
Franczyzobiorca Sushi Bistro właśnie otworzył z marką swój trzeci lokal. A wkrótce sieć sushi barów znów się powiększy.
 

W marcu sieci Sushi Bistro przybył sushi bar w Łomży. 

– To trzeci lokal naszego franczyzobiorcy, który już prowadzi placówki w Giżycku i Ełku – informuje Robert Chmielewski, dyrektor ds. franczyzy Sushi Bistro. – Teraz do otwarcia przygotowuje się kolejny franczyzobiorca, który poprowadzi lokal w Kielcach.

Take away wychodzi taniej

Sushi Bistro stawia przede wszystkim na format take away.

– To pozwala obniżyć koszty inwestycji, ale też bieżącej działalności – podkreśla Robert Chmielewski. – Nie potrzebujemy lokali o dużych metrażach ani super prestiżowych lokalizacjach, dzięki czemu czynsz najmu jest niższy. W pandemii klienci nauczyli się zamawiania jedzenia do domu, co procentuje do dziś. Może zamówienia są teraz rzadsze, ale za to na większe kwoty.

Marka chce rozwijać sieć w miastach liczących od 30 tys. mieszkańców.

– Każdą lokalizację skrupulatnie analizujemy, sprawdzamy potencjał rynku, konkurencję – zapewnia Robert Chmielewski. – Chcemy, aby każde otwarcie było dobrze przemyślane.

Inwestycję franczyzodawca szacuje na ok. 50 tys. zł, plus koszty remontu. Jednorazowa opłata za przystąpienie do sieci wynosi 20 tys. zł. Zawiera się w niej m.in. projekt lokalu, stałe wsparcie marketingowe i reklamowe, system zamówień on-line, szkolenia dla licencjobiorcy oraz całego personelu. W pierwszym roku miesięczna opłata franczyzowa wynosi 4 proc. od obrotu, w kolejnym 5 proc., a od trzeciego roku 7 proc. Do tego należy doliczyć zawsze 3 proc., przeznaczone na marketing.

Czas jest dobry

Franczyzodawca mocno stawia na marketing internetowy, social media i pozycjonowanie w wyszukiwarkach. 

– Ale na różnych rynkach sprawdzają się różne kanały dotarcia do klientów, dlatego mamy otwarte oczy i umysły – dodaje Robert Chmielewski. – Podobnie różna jest popularność poszczególnych produktów w różnych lokalizacjach.

Lokale Sushi Bistro głównie przyjmują zamówienia od line i przez własne strony internetowe. Choć, jak mówi franczyzodawca, są i takie lokalizacje, w których klienci wolą składać zamówienia telefonicznie.

– Jeśli franczyzobiorca chce, może też korzystać z zewnętrznych agregatorów dostaw, jak np. Pyszne.pl – dodaje Robert Chmielewski.

Zdaniem franczyzodawcy Sushi Bistro teraz jest dobry moment na otwarcie lokalu gastronomicznego.

– Większość biznesów, które są źle policzone, albo się zamknęła albo wkrótce się zamknie. A nasz biznes jest skalkulowany bardzo dobrze – zapewnia Robert Chmielewski. – Rok do roku odnotowujemy wzrosty obrotów.

 

WIZYTÓWKA SUSHI BISTRO

Sieć lokali z sushi.

  • 12 lokali
  • kwota inwestycji ok. 50 tys. zł plus koszty remontu
  • jednorazowa opłata wstępna 20 tys.

Robert Chmielewski, dyrektor ds. franczyzy Sushi Bistro: / "Większość biznesów, które są źle policzone, albo się zamknęła albo wkrótce się zamknie. A nasz biznes jest skalkulowany bardzo dobrze."