Kebab w sieci / Prosiak Polski Kebab ma trzy lokale własne: dwa w Pruszkowie i jeden w warszawskiej dzielnicy Ursus.
Wtorek
25.06.2024
Prosiak Polski Kebab&Fast Food szuka franczyzobiorców. Będą zarabiać na sprzedaży kebabów, ale według spolszczonej receptury.
 

Kebab to jedno z ulubionych dań Polaków. Marka Prosiak Polski Kebab&Fast Food postanowiła wykorzystać ten trend – ale w nieco zmodyfikowanej wersji.

– W naszych kebabach używamy wieprzowiny, a konkretnie karkówki. Mamy też wersję drobiową – wyjaśnia Marcin Ragus, franczyzodawca Prosiak Polski Kebab.

Z większym doświadczeniem

Prosiak Polski Kebab pojawił się na rynku w 2019 roku. To kolejne już podejście marki do franczyzy.

– Dwa lata temu, kiedy pierwszy raz ruszyliśmy z poszukiwaniem franczyzobiorców, odzew był całkiem spory. Ale mieliśmy wówczas tylko jeden własny lokal i stwierdziliśmy, że chcemy jeszcze rozbudować nasz know how i poszerzyć rynkowe doświadczenie – mówi Marcin Ragus. – Teraz mamy lokale w różnych lokalizacjach, w jednym nawet jest oferta łączona: kebab i pizzeria.

Dziś marka ma trzy lokale własne: dwa w Pruszkowie i jeden w warszawskiej dzielnicy Ursus. Dwa są w lokalizacji przyulicznej, jeden mieści się w galerii handlowej. Teraz Prosiak Polski Kebab szuka franczyzobiorców, którzy otworzyliby kolejne lokalizacje.

Prosiak Polski Kebab proponuje da formaty działalności – albo lokal stacjonarny, albo przyczepę gastronomiczną. Jeśli chodzi o przyczepę, franczyzobiorca kupuje ją we własnym zakresie, a franczyzodawca doradza, jak powinna zostać wyposażona, przekazuje kontakty do dostawców sprzętu.

– Nie trzeba jednak kupować wcale nowego sprzętu, można pracować na używanym – podkreśla Marcin Ragus. – Sam zaczynałem z używanym sprzętem. I wiem, że czasami nowe urządzenia psują się szybciej, niż używane porządnej produkcji. Można też sprzęt wziąć w leasing.

Minimalna inwestycja w przyczepę gastronomiczną to ok. 50 tys. zł. Natomiast – według szacunków franczyzodawcy – na otwarcie lokalu stacjonarnego trzeba przeznaczyć przynajmniej 30 tys. zł.

Szkolenie i wsparcie

Na początek koncept najchętniej otworzyłby punkty franczyzowe w Warszawie i okolicy. Franczyzobiorcy przejdą szkolenie w punktach własnych marki. Przedstawiciel franczyzodawcy przyjedzie też do nich na otwarcie i zostanie przez tydzień.

– Czuwamy nad pracownikami, pomagamy przy sprzedaży i obsłudze klientów, reagujemy, jeśli pojawią się jakieś problemy – zapewnia Marcin Ragus. – Wiem, że pierwsze dni po otwarciu wiążą się ze sporym stresem, dlatego chcemy wesprzeć franczyzobiorców zwłaszcza w tym okresie.

Do wszystkich punktów będą dostarczane z centrali sosy i mięso.

– To podstawa zapewnienia dobrej jakości naszych produktów – dodaje franczyzodawca.

Jednorazowa opłata za przystąpienie do sieci Prosiak Polski Kebab&Fast Food wynosi 10 tys. zł netto. Miesięczna opłata franczyzowa to 5 proc. od obrotu. A ile można zarobić?

– W naszym punkcie na warszawskim Ursusie obroty sięgają nawet do 60 tys. zł. A jest czynny tylko od poniedziałku do piątku, po 9 godzin dziennie – informuje Marcin Ragus.

 

WIZYTÓWKA PROSIAK POLSKI KEBAB&FAST FOOD

Polska sieć kebabowni. Marka istnieje od 2019 roku. Serwuje kebaby z mięsem wieprzowym oraz drobiowym.

  • 3 lokale własne
  • jednorazowa opłata wstępna 10 tys. zł netto
  • franczyzowa opłata miesięczna 5 proc. od obrotu

Marcin Ragus, franczyzodawca Prosiak Polski Kebab: / "W naszym punkcie na warszawskim Ursusie obroty sięgają nawet do 60 tys. zł. A jest czynny tylko od poniedziałku do piątku."