Większe firmy specjalizujące się w budowie domów z bali samodzielnie przygotowują materiały, mniejsze składają zamówienia w tartakach.
Wtorek
07.07.2015
Firmy budowlane nie narzekają na brak zleceń, dotyczy to również tych, budujących domy z bali.
 

Dzisiaj w kilka miesięcy firma budowlana może postawić nam dom w surowym stanie, a nawet wykończony pod klucz. Budową domów zajmuje się sztab ludzi – począwszy od projektanta, przez producentów niezbędnych artykułów, kończąc na wykonawcy. Każdy chce zarobić, dlatego warto zastanowić się nad prowadzeniem działalności związanej z budownictwem. Pomysłów jest kilka, a jeden z nich to stawianie domów z bali. Oryginalny wygląd, szybka realizacja i stosunkowo niska cena przyciągają potencjalnych klientów. Do tego dochodzi przyjazny dla środowiska, a zarazem wytrzymały i zdrowy budulec – drewno.

Drewno zamiast betonu

Moda na drewno pojawiła się w Polsce w latach 90. ubiegłego stulecia wraz z powrotem do kraju emigrantów, którzy mieli okazję obserwować na świecie właśnie taką formę budownictwa. Dla Polaków mieszkających w Kanadzie, USA i Skandynawii domy drewniane były standardem, w niektórych rejonach świata aż 70 proc. budynków  powstaje w oparciu o ten materiał. Nie inaczej jest na Podhalu, gdzie dominuje drewno.

Idealny przykład stanowi wieś Chochołów, w której od ponad stu lat mieszkańcy użytkują domy z bali. Świadczy to o solidności ich wykonania i wytrzymałości materiału – mówi Sławomir Chodkiewicz, przedstawiciel firmy Zajda.

Założycielem Zajdy, firmy budowlanej z 30-letnim doświadczeniem, jest Tadeusz Zajda. Początkowo zajmował się produkcją szachów, krzeseł, stołów i mebli. Z czasem w ofercie firmy pojawiły się domy. Rocznie Zajda może wybudować kilkanaście obiektów – w stanie surowym, zamkniętym, albo pod klucz. W ostatniej wersji ekipa fachowców oprócz postawienia ścian i położenia dachu zajmuje się wykończeniami – instalacjami, podłogami, wykończeniem wnętrza. Stan zamknięty różni się tym od surowego, że budynek posiada zamontowane drzwi i okna oraz kompletnie zamknięty dach. Zwykle wykonawca pozostawia w gestii inwestora projekt oraz wylanie fundamentów.

Jeśli jednak klient na wyraźne życzenie prosi, abyśmy również zajęli się tymi etapami budowy, robimy to. Sam proces stawiania domu może zamknąć się w czterech tygodniach, ale trzeba jeszcze uwzględnić trwające mniej więcej dwa miesiące przygotowanie bali pod wymiar. Całkowity czas prac wynosi 4-6 miesięcy – wyjaśnia Sławomir Chodkiewicz.

W tym czasie okresie klient najczęściej zajmuje się załatwieniem niezbędnych formalności – podciągnięciem kanalizacji oraz podłączeniem energii.

Aż wióry lecą

Większe firmy specjalizujące się w budowie domów z bali samodzielnie przygotowują materiały, mniejsze składają zamówienia w  tartakach, z którymi podpisują umowy współpracy. Na podstawie gotowego projektu tartak przygotowuje wymierzone bale. Dzięki temu na placu budowy unika się zamieszania oraz zbędnych odpadów.

Zdecydowaną większość materiałów dostarczamy sami – mówi Sławomir Chodkiewicz z Zajdy. – Posiadamy nowoczesny park maszynowy, w którym dokonujemy obróbki bali.

Gatunki drzewa wykorzystywane do budowy domów to przede wszystkim świerk, czasem sosna, modrzew, jodła. Kiedyś stosowano bale dębowe i modrzewiowe, ale dzisiaj ze względu na ich małą dostępność i wysoką cenę prawie całkiem z nich zrezygnowano. Przygotowanie drewna polega nie tylko na przycięciu. Wcześniej drzewo należy okorować, co ochroni je przed szkodnikami, a następnie zaimpregnować. Impregnacja wiąże się z nasyceniem drewna impregnatem na głębokość 8-20 mm. Zabieg zabezpiecza budulec przed wilgocią, działaniem grzybów i owadów. Można również stosować impregnaty chroniące przed ogniem. Trzeba pamiętać o cyklicznym powtarzaniu tych czynności co mniej więcejok. 10 lat.

Obecnie na rynku dostępne są również impregnaty naturalne, oparte wytwarzane na bazie pszczelich wosków – dodaje Sławomir Chodkiewicz.

Balujemy

Klienci najczęściej mieszkają w domach z bali przez cały rok. Niektórzy wykorzystują je jako domki letniskowe lub weekendowe.

Średnia powierzchnia budowanych domów wynosi ok. 120-150 m2, chociaż zdarzało się nam budować obiekty o powierzchni powyżej 600 m2. Zwykle klienci korzystają z gotowych szablonów projektów, którymi dysponują współpracujące z nami pracownie architektoniczne. Bardziej wymagający oczekują indywidualnego projektu dostosowanego do ich potrzeb – tłumaczy Sławomir Chodkiewicz.

Tańsze domy wykonuje się z bali maszynowych, większe koszty wiążą się z ręcznie ciosanymi balami. Umocowane w konstrukcji bale uszczelnia się warkoczem, który składa się z wiórów drzewnych. Innym sposobem jest łączenie bali na tzw. pióra.

Cena domu z bali zależy od kilku czynników, m.in.:  jego powierzchni, skomplikowania projektu, konstrukcji dachu, gatunku drzew wykorzystywanych do budowy oraz sposobu obróbki bali. Średnio za jeden metr kwadratowy powierzchni (kalkulowany dla domu o średniej wielkości ok. 140 m2), przy zachowaniu standardowych materiałów, trzeba zapłacić 1,1-3,5 tys. zł netto.  Łatwo policzyć, że dom o powierzchni 140 m2 w stanie surowym może kosztować od 150 tys. zł do nawet 500 tys. zł.

Większość inwestorów zlecających prace Zajdzie to osoby świadome zalet mieszkania w drewnianym domu. Zwykle są to klienci w średnim wieku, pochodzący z miast, którzy coraz chętniej przenoszą się na przedmieścia lub na wieś.

Budujemy w sieci

Firma Zajda rozwija od maja tego roku sieć placówek partnerskich zajmujących się sprzedażą domów z bali w miastach liczących powyżej 100 tys. mieszkańców. Kapitał związany z uruchomieniem działalności to 15 tys. zł. Za tęą kwotę należy kupić komputer, ekran do prezentacji projektów i zdjęć, oznakowanie zewnętrzne lokalu oraz katalogi z ofertą. Współpracownicy Zajdy otrzymają pakiet szkoleń, w trakcie których zapoznają się z kompletną ofertą firmy. Najlepiej, żeby punkt sprzedaży Zajdy znajdował się w centrum miasta i dysponował dużą witryną. Właściciel marki nie pobiera opłaty wstępnej, bieżącej ani marketingowej, bo i tak zarabia na budowie samego domu. Partner może realizować własną koncepcję promocji swojego biznesu, wcześniej jednak jej przebieg powinien skonsultować z licencjodawcą. Właściciel marki wyraża także zgodę na prowadzenie przez partnera innego, nie kolidującego biznesu w tym samym lokalu.

Prowadzenie punktu Zajdy wiąże się głównie z umiejętnością przedstawienia klientowi atrakcyjnej oferty domu. Partner zobowiązany jest ponadto do monitorowania całego procesu inwestycyjnego – od  zakupu projektu aż do oddania budynku do użytku. Biznes z balami w roli głównej przeznaczony jest dla osób świadomych zalet drewnianych domów, które wiedzą, jak przedstawić te zalety potencjalnym klientom.


Daniel Wilk
dziennikarz