Inwestycja w nieruchomość lepsza od urlopu
Trend kupowania wakacyjnych nieruchomości dotarł do Polski. Coraz więcej osób wychodzi z założenia, że bardziej opłacalny jest zakup wakacyjnej nieruchomości, niż inwestowanie każdego roku w wyjazd urlopowy. Kupno nieruchomości, zwłaszcza w egzotycznym kraju, jest także idealnym sposobem na podkreślenie posiadanej pozycji społecznej. Polacy rozglądają się za nieruchomościami na południu Polski, zwłaszcza w okolicy Zakopanego oraz na północy, u wybrzeży Morza Bałtyckiego. Nieliczni interesują się również nieruchomościami zagranicznymi w Europie, a także w Kanadzie, Hiszpanii, na Wyspach Kanaryjskich, Karaibach, czy na Hawajach. Gotowi są za nie zapłacić nawet kilkadziesiąt milionów złotych, pod warunkiem, że można z nich podziwiać przepiękne krajobrazy, a także z łatwością dostać się na plażę. Taka inwestycja jest z jednej strony spełnieniem marzeń, zademonstrowaniem zasobności portfela, z drugiej ma ukryty cel. Chodzi o zarabianie na wynajmowaniu zakupionego lokalu. Poza sezonem nieruchomość do wypoczynku wykorzystują jej właściciele, a w trakcie jego trwania turyści, którym lokal odnajmują.
- Obecnie znowu powraca pomysł kupowania mieszkań w celach inwestycyjnych, głównie w kontekście późniejszego wynajmu, rzadziej w celu zaspakajania własnych potrzeb mieszkaniowych. Sprzyja temu bogata oferta na rynku kredytów mieszkaniowych. Zaciągnięty na zakup kredyt hipoteczny może być spłacany ze środków pochodzących z najmu lokalu. Zakup ze środków własnych zwraca się już po kilkunastu latach. Biorąc pod uwagę dostępność ofert mieszkań w korzystnych cenach, bogatą ofertę kredytową, inwestowanie w nieruchomości wciąż jest opłacalne – Danuta Hanuszewska, pośrednik nieruchomości z Gdyni.
Tylko dla nielicznych
Kupno nieruchomości w najbardziej obleganych turystycznie miejscowościach wiąże się ze sporym kosztem.
- Ceny nieruchomości zabudowanej w Gdyni kształtują się od 500 tys. złotych, w najbardziej
prestiżowej dzielnicy Gdyni: Kamiennej Górze ceny osiągają poziom 5 mln złotych. Decyduje o tym
głównie lokalizacja, powierzchnia działki, budynku oraz stan techniczny. W lokalizacjach poza
miastem ceny są niższe – twierdzi Danuta Hanuszewska.
Z dala od miasta nieruchomości kupują osoby, które nie zamierzają wynajmować zakupionego lokalu, a wykorzystywać go jedynie dla swoich potrzeb. Wybierają najczęściej niewielkie działki z już postawionymi budynkami, które nie wymagają zbyt dużego wkładu pracy i pieniędzy. Osoby, którym zależy na częściowym zwrocie poniesionych kosztów lub zarabianiu na zakupionym lokalu, szukają nieruchomości w centrach miast lub w pobliżu największych turystycznych atrakcji. Taki lokal wykorzystują dla własnych potrzeb poza sezonem, a w czasie jego trwania, oddają go do dyspozycji turystów. Polaków coraz częściej kuszą także egzotyczne destynacje. Co ciekawe, ceny bardzo często są podobne, a w wielu przypadkach niekiedy nawet niższe w porównaniu do polskich cen nieruchomości. Jednak sam fakt zakupu lokalu w miejscu o ekskluzywnie i egzotycznie brzmiącej nazwie jest, jak mówi Piotr Droński z firmy Basztanieruchomości, „aktem biznesowej odwagi”.
– Za 4 tys. zł/m2 można kupić apartamenty na Florydzie, które, choć nie są zlokalizowane w pierwszej linii od plaży, to jeszcze kilka lat temu, przy cenie 9 tys. zł/m2, leżały poza zasięgiem możliwości finansowych wielu polskich klientów. Polacy kupujący nieruchomości poza granicami kraju to ludzie sukcesu, którzy pragną spróbować tego, o czym dotychczas mogli tylko pomarzyć, a przy tym, co dla nich ważne, zademonstrować swój status społeczny – mówi Piotr Droński.
Kancelaria Prawna Skarbiec Sp.K., która specjalizuje się w kompleksowej obsłudze prawnej podmiotów gospodarczych
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Rozmowa o pieniądzach i o życiu. Według rentiera i biznesmena Kuby Midela to nieprawda, że każdy może być zwycięzcą. I tylko idiota myśli: nie mogę się przewrócić.
W czasach boomu mieszkaniowego biura nieruchomości mają co robić. Na Targach Franczyza 15 i 16 marca będzie okazja zapoznać się z ofertą franczyzodawców z tej branży.
Sieć agencji nieruchomości chce otworzyć dziesięć placówek w tym roku. Czym przyciąga do siebie partnerów?
Tomasz Kazuś niespodziewanie otrzymał propozycję przejęcia oddziału WGN. Jak sobie poradził z nowym wyzwaniem?
Partnerzy Metrohouse z Bielska szybko zyskali rozgłos w całej sieci. Jaki projekt zapewnił im popularność?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
McDonald’s w Polsce to 550 restauracji, które w ponad 90 proc. są prowadzone przez lokalnych przedsiębiorców.
Z wykształcenia nawigator statku, z zawodu pilot samolotu. Konrad Hanc godzi pracę na etacie z prowadzeniem własnego biznesu. Od roku jest franczyzobiorcą sieci Fresh Bike.
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Planujesz zostać franczyzodawcą i chcesz rozwinąć sieć, ale nie wiesz jak? Eksperci od franczyzy podpowiedzą, jak to zrobić.
POPULARNE NA FORUM
WGN selekcjonuje partnerów
Nieruchomości zawsze były w obrocie, pośrednictwo to dobry fach na przyszłość.
Od agenta do właściciela
Z WGN współpracuje od lat, wiele nieruchomości powierzyłem w ręce agentów. Polecam każdemu.
WGN idzie na rekord
Gratulacje! To zaskakujący wynik. WGN jest znaną marką i przyciąga klientów.
Od agenta do właściciela
Odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku! WGN ma znakomitych i profesjonalnych partnerów
WGN idzie na rekord
Bardzo ciekawy artykuł. Warto przyjrzeć się Grupie WGN jako pomysł na biznes.
Od agenta do właściciela
Brawo Panie Tomaszu! Widać, że nieruchomości to Pana pasja. Ciekawa franczyza, może sama zainteresuje się tematem.
Nowa franczyza w nieruchomościach
Dobrze rozumiem, że oprócz agencji nieruchomości mogę zarabiać dodatkowo na poleceniach usług, jak kredyt i ubezpieczenie tak? Pozdrawiam, Krzysztof
Dom czy mieszkanie?
Od dwóch lat mieszkam w Warszawie, aktualnie wynajmuje mieszkanie, ale po podsumowaniu kosztów wychodzi, że bardziej opłaca mi się kupić własny kąt. Tylko mam dylemat...