Najedzeni na wakacje
Włoska kuchnia serwowana na szybko – biorąc pod uwagę preferencje kulinarne Polaków, trudno dziś o bardziej trafioną ofertę. Tak przynajmniej wynika z badania Makro Cash&Carry „Polska na talerzu”. Wnioski z ankiet są jasne: Polacy coraz chętniej jedzą na mieście, a od dań włoskich, jak pizza czy pasta, częściej wybierają tylko potrawy kuchni polskiej. Na tym trendzie korzysta franczyzowy koncept Makarun Spaghetti and Salad, który jeszcze przed wakacjami powiększył się o lokale w Warszawie, Gdańsku i Żarach.
– Punkt w Warszawie uruchomiony został w przejściu podziemnym pod Rondem Waszyngtona. Spaghetti w kubełkach połączone z nowoczesną wizualizacją lokalu przypadło do gustu stołecznych klientów, których liczba sięga od 100 do 170 dziennie – mówi Marcin Szworak, franczyzodawca Makaruna.
Zdaniem franczyzodawcy najlepszymi miesiącami w segmencie gastronomi na wynos są miesiące od marca do października, z lekkim załamaniem w okresie wakacyjnym w przypadku, gdy grupą docelową są uczniowie i studenci. Tego efektu nie widać w miejscowościach turystycznych, gdzie dla obcokrajowców polskie usługi gastronomiczne wciąż pozostają relatywnie tanie.
Udany start
Te obserwacje potwierdza właściciel Makaruna w Żarach.
– Pierwsze dwa tygodnie po otwarciu były obiecujące. Dziennie przez lokal przewijało się ok. 100 klientów. Ale im dalej w sezon wakacyjny, tym obroty są mniejsze – przyznaje przedsiębiorca.
Spodziewa się, że ruch w biznesie odżyje z końcem sierpnia, gdy mieszkańcy Żar wrócą z urlopów. Na brak pracy i tak nie narzeka, bo prowadzi firmę wielobranżową, zajmującą się między innymi wywozem nieczystości, obsługą myjni samochodowych i pracami budowlanymi.
– Brakowało mi w portfolio działalności gastronomicznej, toteż zdecydowałem się na współpracę z Makarun – tłumaczy.
Do obsługi klientów zatrudnił troje pracowników, a sam dba o dostawy produktów. Jego punkt działa w pawilonie w centrum miasta, w bliskim sąsiedztwie przystanku autobusowego, Biedronki i galerii handlowej. To niezła, ruchliwa lokalizacja, z czynszem w wysokości 1,8 tys. zł brutto za 40 m2. Aczkolwiek jej pozyskanie zajęło nieco czasu – załatwiane formalności trwało ponad dwa miesiące, bo lokal leży w rejonie nadzorowanym przez konserwatora zabytków.
– Otworzyliśmy lokal pod koniec czerwca i wszystko wskazuje na to, że pierwszy miesiąc zamkniemy na lekkim plusie. Ale jeszcze za wcześnie, by oceniać tę inwestycję. Na uruchomienie baru wydałem 60 tys. zł, myślę, że kwota powinna zwrócić się w przyszłym roku – mówi franczyzobiorca.
Nie tylko Polska
Franczyzodawca szuka franczyzobiorców w kolejnych miastach. Na początku sierpnia ruszy bar w Krakowie. Jubileuszowy, dziesiąty lokal przygotowany został w wersji premium ze wzbogaconym menu. Pojawią się w nim nieserwowane dotąd w sieci makarony z pomidorami i szpinakiem, ale też z krewetkami, łososiem i orzechami. Makarun planuje też rozwój za granicą. Na pierwszy ogień idą lokalizacje w Irlandii i na Litwie.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Sieć Makarun stawia mocno na formaty z niską kwotą inwestycji.
Nowy numer miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" już w sprzedaży! Sprawdź, jakie pomysły na biznes są opisane w styczniowym wydaniu magazynu.
Sobota 16 października to ostatni dzień Targów Franczyza 2021. Skorzystajcie z okazji, przyjdźcie do Pałacu Kultury i Nauki i wybierzcie biznes dla siebie!
15 października to kolejny dzień Targów Franczyza. Ci, którzy szukają pomysłu na biznes mają okazję spotkać w jednym miejscu przedstawicieli wielu znanych marek franczyzowych.
14 października to pierwszy dzień Targów Franczyza. Franczyzodawcy najbardziej prestiżowych marek czekają w PKiN na wszystkich zainteresowanych otwarciem własnego biznesu na licencji.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Gastronomia, bankowość, usługi? Sprawdzamy, jakie branże i koncepty franczyzowe dobrze radzą sobie na rynku i jaki pomysł na biznes najprawdopodobniej sprawdzi się w 2024 roku.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Wiele osób wciąż myli franczyzę z franszyzą, która jest pojęciem z rynku ubezpieczeń. Niepoprawna jest również franczyzna czy też franszczyzna.
POPULARNE NA FORUM
Dolci Sapori - Mniami
https://youtu.be/kojfdVGqIY4?si=N1J9rlZC1jf4U-2y
Biznes, który bije rekordy
Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.
Dolci Sapori - Mniami
Jestem również osobą poszkodowaną przez tą firmę 574 720 428
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...