Instrukcja obsługi terminala

Ponieważ coraz popularniejszym sposobem regulowania należności są transakcje bezgotówkowe, coraz więcej przedsiębiorców instaluje w swoich placówkach terminale POS (ang. point of selling). Są to niewielkie urządzenia elektroniczne służące przede wszystkim do akceptowania kart płatniczych, lecz nie tylko. W portfelach polaków znajdują się obecnie łącznie 32 miliony kart debetowych, obciążeniowych, kredytowych oraz coraz popularniejszych kart zbliżeniowych pay-pass.

Prowizja za prąd

Chcąc umożliwić swoim klientom możliwość płacenia kartą przedsiębiorca musi podpisać umowę z acquirerem, czyli agentem rozliczeniowym. Jego rolę może pełnić bank albo instytucja finansowa, która będzie pośredniczyć pomiędzy placówką a emitentem, to jest wydawcą karty. Pośrednik zapewnia autoryzację co oznacza, że przyjmuje na siebie wszelkie obowiązki wynikające z transakcji. Pobiera jednak za to stosowną prowizję zwaną opłatą autoryzacyjną. Jej wysokość ustalana jest indywidualnie i zależy od rodzaju prowadzonej działalności, lokalizacji punktu i wysokości obrotów. Przeważnie waha się w granicach od 1 do 4 proc. wartości transakcji.

Same terminale zazwyczaj są wypożyczane, dlatego co miesiąc trzeba uiszczać dodatkową opłatę za ich dzierżawę. Także ta opłata może być różna w zależności od agenta rozliczeniowego, jak i rodzaju urządzenia. Na rynku dostępnych jest już bardzo wiele modeli zarówno stacjonarnych, jak i bezprzewodowych. Te drugie są droższe, za to wygodniejsze i idealnie sprawdzają się np. w restauracjach.

To nie koniec opłat związanych z korzystaniem z terminala. Sprzedawca płaci również za połączenia autoryzacyjne. Mogą być one realizowane przez stacjonarną linię telefoniczną, komórkę lub internet. W tym wypadku stawka zależy od operatora telekomunikacyjnego, z którego usług korzystamy. Konieczność ponoszenia wszystkich opłat może skutecznie zniechęcić do zainstalowania terminala POS, jednak przedsiębiorca, zanim podejmie decyzję, powinien zastanowić się nad tym, jakich korzyści mu on przysporzy.

Wielofunkcyjna maszynka

Podstawową korzyścią zamontowania terminala jest dostęp większej puli potencjalnych klientów. Karty płatnicze stają się coraz popularniejsze i bardziej dostępne przez co rośnie też liczba osób ceniących sobie wygodę korzystania z nich. Wprowadzenie bezgotówkowej formy rozliczeń oznacz również wygodę dla przedsiębiorcy. Jeśli prowadzi on punkt, gdzie odbywa się duży przepływ pieniędzy to może on m.in. ograniczyć koszty związane z odprowadzaniem utargu i konwojowania gotówki do banku. Z kolei w przypadku mniejszej działalności jak np. sklep zmniejsza się ryzyko przyjęcia fałszywych pieniędzy oraz utraty środków podczas ewentualnego rabunku. Udowodniono również, że w przypadku spontanicznych zakupów posiadacze kart płatniczych wydają więcej.

Dzięki terminalowi płatniczemu można prowadzić także usługę sprzedaży elektronicznych doładowań telefonów komórkowych działających na zasadzie pre-paid. Specjalny kod zamiast na tradycyjnej zdrapce znajduje się na wydruku z terminala. Przedsiębiorca może w ten sposób oferować doładowania do dowolnego operatora na dowolną kwotę bez potrzeby wcześniejszego zakupu produktu.

Największe organizacje płatnicze VISA oraz Mastercard rozwijają również dodatkową usługę cashback. Umożliwia ona wypłacenie gotówki bezpośrednio w placówce, pod warunkiem dokonania uprzednio zakupu i zapłaty za niego kartą płatniczą. Jest to kolejny sposób, w jaki przedsiębiorca dzięki terminalowi może pozyskiwać nowych klientów. W tym wypadku zwłaszcza z rejonów, gdzie nie ma zbyt wielu bankomatów.

Cierpliwość popłaca

Instalując terminal płatniczy trzeba pamiętać, że transakcje przez niego wykonanie nie wpłyną natychmiast na nasze konto. Zazwyczaj trwa to kilka dni.

Przedsiębiorca przed podpisaniem umowy z agentem rozliczeniowym powinien poznać ofertę konkurencji i spróbować wynegocjować dla siebie jak najkorzystniejsze warunki. Najważniejsze punkty w takiej umowie to wysokość prowizji i miesięcznych opłat za dzierżawę urządzeń oraz czas, po którym pieniądze z transakcji wpłyną na nasze konto.

(boa)