Kanz stawia na mulitibranding

Ile na start? / Franczyzodawca zaznacza, że sklep można otworzyć przy minimalnym wkładzie 40 tys. zł.
Wtorek
10.09.2019
Kanz do końca tego roku chce otworzyć jeszcze dwa salony z odzieżą dla dzieci. W jakich miastach szuka franczyzobiorców?
 

Kanz to międzynarodowy producent odzieży dziecięcej. W Polsce marką zarządza firma Hurtimex, która jest jednocześnie częścią międzynarodowego koncernu Kids Fashion Group. Obecnie pod marką Kanz działa 20 sklepów franczyzowych. A jakie wymagania stawia marka przed potencjalnym franczyzobiorcą?  Idealny kandydat powinien lubić kontakt z ludźmi i być zaangażowany w prowadzenie biznesu. Sklep na licencji to układ partnerski. Firma dostarcza towar dostosowany do potrzeb rynku i sezonu, partner zaś dba o klientów i rozpoznawalność sklepu na lokalnym rynku – mówi Agnieszka Falińska, specjalista ds. rozwoju sieci Kanz.

Ile i gdzie? 

Franczyzodawca zaznacza, że sklep można otworzyć przy minimalnym wkładzie 40 tys. zł. W tej kwocie mieści się koszt adaptacji lokalu w meble, szyld, system komputerowy i oświetlenie. Po stronie licencjodawcy leży zatowarowanie sklepu i szkolenia, natomiast jednorazowa opłata wstępna wynosi 5 tys. zł.

Kanz dostarcza indywidualnie dostosowany projekt aranżacyjny lokalu. Optymalna powierzchnia sklepu to około 70 m2. –  W sklepie pod szyldem Kanz mamy kilkanaście marek dziecięcych. Sklep powinien znajdować się w miejscu, gdzie potencjalni klienci najczęściej przebywają, może to być centrum handlowe jak również ulica, czy osiedle, na którym mieszka wiele rodzin z małymi dziećmi. Każda lokalizacja zostaje przez nas sprawdzona pod kątem opłacalności. Tworzymy biznesplan i dostosowujemy aranżację do danego lokalu zapewnia Agnieszka Falińska. Sklepy pod szyldem Kanz otwierane są w miastach powyżej 30 tys. mieszkańców 

Więcej niż jedna marka

Marka Kanz w tym roku zaczęła współpracę z kilkoma nowymi producentami odzieży dla dzieci. – Zwiększyliśmy liczbę dostawców. Rozpoczęliśmy współprace z producentami odzieży specjalizującymi się np. tylko w eleganckich sukienkach dla dzieci, czy odzieży okazjonalniej np. na chrzest. Do tej pory sklepy z odzieżą dziecięcą sprzedawały ubrania tylko jednej marki o tym samym charakterze wzorniczym i poziomie cenowym. Multibranding to korzyść zarówno dla kontrahenta, jak i klienta – dodaje Falińska. W drugiej połowie 2019 marka planuje jeszcze zwiększyć liczbę sklepów. – W wrześniu uruchomimy kolejny sklep w Warszawie w Galerii Młociny – mówi Falińska.

Niehandlowe niedziele w tym roku dały się we znaki branży odzieżowej. Franczyzodawca Kanz przyznaje, że spowodowały one spadki obrotów w galeriach zlokalizowanych w dużych miastach. Tymczasem mniejsze aglomeracje świetnie sobie poradziły. – Mniejsze miasta się bronią, a nawet generują wzrosty. Zakupy na lokalnych rynkach znacznie się poprawiły – zwraca uwagę Agnieszka Falińska.


Gdzie najlepiej? / Sklepy pod szyldem Kanz otwierane są w miastach najczęściej powyżej 30 tys. mieszkańców.