Czwartek
15.10.2020
W piątek ostatni dzień Targów Franczyza w PKiN w Warszawie. Organizator zapewnił odwiedzającym bezpieczeństwo, spełniając najsurowsze rygory sanitarne. Przyjdź i bezpiecznie wybierz biznes dla siebie!
 

Zapraszamy w piątek 16 października na Targi Franczyza. To ostatnia okazja, żeby jeszcze w tym roku, w jednym miejscu móc spotkać i porozmawiać z wieloma franczyzodawcami. Organizator Targów Franczyza zadbał, żeby były one jednym z najbezpieczniejszych miejsc w Warszawie. Każdy, kto wchodzi na targi, musi przejść przez kabinę dekontaminacyjną. Poza tym pomieszczania PKiN są ozonowane, a przedmioty często używane (klamki, krzesła) ciągle odkażane. Przyjdź i bezpiecznie wybierz biznes dla siebie! Bilet kup na https://bilet.franczyza.pl/

Przeczytaj relację z pierwszego dnia Targów Franczyza! Piątkowy program targów będzie zawierał jeszcze więcej interesujących wydarzeń.

(9:00) Już za chwileczkę, już za momencik

Każdy przynajmniej raz w życiu myśli o założeniu własnej firmy. Niektórzy poprzestaną na myśleniu i marzeniach, inni spróbują wziąć sprawy w swoje ręce. Dla wszystkich, którzy nie mają pomysłu na firmę, październik to czas biznesowych inspiracji. 15-17 października w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie trwają Targi Franczyza, największe wydarzenie na rynku franczyzy w Europie Środkowej i Wschodniej. Przyszli franczyzobiorcy i partnerzy mogą tu poznać zasady współpracy z najbardziej znanymi markami na rynku franczyzy.

(9:20) Znane marki do wyboru

O przyszłych franczyzobiorców zabiegać będą przedstawiciele firm z kilkunastu branż - tradycyjnie najliczniej reprezentowana jest gastronomia. Zainteresowani nią przedsiębiorcy mają do wyboru kilkadziesiąt marek, głównie restauracyjnych. Swoje koncepty zaprezentują między innymi: Bafra Kebab, Ciasto i Farsz, Crazy Bubble, Gruby Benek, Chicken King Family, Kołacz na Okrągło, Kurcze Pieczone, Lodolandia, Lody Piccolo, Makarun, McDonald’s, Minimelts, Ministerstwo Śledzia i Wódki, Olimp, Olio Pizza Napoletana, Sushi Wok, Royal Sushi, The William Wallace, Zdrowa Krowa. Wśród wystawców z branży handlowej pojawią się między innymi: Auchan, Bricomarche, Carrefour, Delikatesy Centrum, Intermarche Kosmetix, Sorvella oraz Żabka – partner strategiczny targów. Branża modowa będzie reprezentowana między innymi przez marki z portfolio GPoland (np. Armani Exchange, Calvin Klein, LIU JO), Pako Jeans, 5.10.15 etc. Kandydatów szukających konceptów z branży uroda i fitness zainteresują oferty Fit Arena, Yasumi, Yasumi Beauty Point, Yasumi Epil. Wśród konceptów oferujących usługi dla biznesu oraz klientów indywidualnych pojawią się Mailboxes etc., Furgonetka oraz Twój Prawnik24. Przedsiębiorcy zainteresowani konceptami z branży ubezpieczeniowej oraz nieruchomości znajdą oferty między innymi oferty franczyzowe PZU i Metrohouse. Na kandydatów szukających pomysłów z branży edukacyjnej czekać będą Early Stage, Edukido, Giganci Programowania.

(9:40) Bezpieczeństwo zapewnione

Ministerstwo Zdrowia ustalając zasady sanitarne na tydzień, w którym odbędą się Targi Franczyza, wskazało, że imprezy wystawiennicze w Warszawie mogą się bezpiecznie odbyć przy zastosowaniu zasad ochronnych.

Organizator, firma PROFIT system powzięła dodatkowe środki, aby zapewnić bezpieczeństwo wystawcom i gościom targów. W Pałacu jest dużo bezpieczniej niż w supermarketach, w których każdy z nas robi zakupy.

Ściśle zastosowaliśmy się do wytycznych przygotowanych dla organizatorów targów przez Ministerstwo Rozwoju oraz Główny Inspektorat Sanitarny. Sami z siebie dodalismy kolejne elementy bezpieczeństwa – mówi Michał Wiśniewski, prezes PROFIT system.

I tak:

  1. W holu głównym PKiN znajduje się bramka do badania temperatury.
  2. Wszystkim wchodzącym na teren targów jest mierzona temperatura bezkontaktowymi termometrami medycznymi na podczerwień.
  3. Przed wejściem na tereny targowe, przed salami wystawowymi, każdy uczestnik przechodzi przez specjalistyczną bramkę dezynfekującą i odkażającą.
  4. Na terenie targów znajdują się punkty z preparatem dezynfekującym do rąk, szczególnie przy wszystkich wejściach, toaletach i innych ogólnodostępnych przestrzeniach.
  5. Została zatrudniona firma, której zadaniem jest ciągłe odkażanie toalet, klamek, krzeseł na Forum Własnego Biznesu oraz wszystkich często używanych przedmiotów.
  6. Krzesła na Forum Własnego Biznesu, gdzie odbywają się wykłady, zostały rozstawione szerzej, aby zachować wymagany dystans społeczny między słuchającymi.
  7. Recepcja została zabezpieczona pleksiglasową ścianką a kupno biletów odbywać w trybie on-line po ściągnięciu na komórkę QR kodu. Najlepiej o bilet na spokojnie zadbać zamawiając go w domu ze strony Franczyza.pl.
  8. Wejście na targi i wyjście z nich zostały rozdzielone. 

(10.00) Praktycznie o franczyzie

W tym roku na Forum Własnego Biznesu wykłady poprowadzą głównie franczyzobiorcy! Nikt lepiej od nich nie zna tajemnic otwierania biznesu. Opowiedzą jak odnieśli sukces.
O swoim biznesie opowiedzą franczyzobiorcy z różnych branż. Pojawią się przedstawiciele ikonicznych marek franczyzowych: McDonaldsa, Żabki i Muszkieterów a także zdobywające przebojem rynek firmy usługowe Giganci Programowania, Edukido, Twój Prawnik24, Zdrowa Krowa i sportowy XtremeFitness.

Gościem specjalnym FORUM WŁASNEGO BIZNESU będzie dziennikarz i przedsiębiorca Maciej Orłoś. Jak sam mówi – kiedy odszedł z telewizji, nie rzucił się na zakładanie fabryki gwoździ, ale zajął się tym co lubi i umie – prowadzi szkolenia i kanał na YouTube. Jesteście ciekawi, czy to opłacalne biznesy? Przyjdźcie na wykład już pierwszego dnia w czwartek o 12.30.

Plan Forum Własnego Biznesu czwartek 15 października

  • 10.30 Cudzy pomysł na własny biznes – zasady współpracy we franczyzie, Michał Wiśniewski, dyrektor działu doradztwa we franczyzie PROFIT system,
  • 11.30 Spotkanie z Damianem Stanczewskim, franczyzobiorcą sieci Żabka,
  • 12.30 Gość Specjalny: Dlaczego nie należy się bać własnego biznesu, Maciej Orłoś, dziennikarz, prezenter, szkoleniowiec,
  • 13.30 Spotkanie z franczyzobiorcą sieci Muszkieterów.

(10.20) McDonald's na Targach Franczyza

W tym roku najbardziej znana marka franczyzowa na świecie otworzyła w Polsce osiem nowych restauracji. Dzięki temu ma teraz 392 lokale franczyzowe i 57 własnych. Do końca 2020 r. ma jeszcze w planach 13 otwarć.

McDonald's ma wysokie wymagania w stosunku do kandydatów na franczyzobiorców. 

Wymagamy wyższego wykształcenia. Zależy nam także, aby przyszli franczyzobiorcy wyróżniali się pod kątem cech nowoczesnego przedsiębiorcy. Powinni posiadać znajomość zagadnień finansowych, umiejętności analityczne i decyzyjne oraz doświadczenie w zarządzaniu sporym zespołem. Bardzo ważne są umiejętności interpersonalne, ułatwiające budowanie więzi z pracownikami, przedstawicielami McDonald's i dostawcami – mówi Krzysztof Stępień, senior franchising supervisor McDonald's Polska.

Franczyzobiorcy muszą również być gotowi do zmiany miejsca zamieszkania – w zależności od tego, w jakim miejscu centrala zaproponuje im objęcie restauracji.

Wysokie są też wymagania finansowe. W tej chwili barierą wejścia w biznes pod znakiem Złotych Łuków jest kwota 1,8 mln zł kapitału własnego i muszą to być środki nie obciążone w żaden sposób – czyli nie mogą pochodzić z pożyczki (nawet pod zastaw nieruchomości), nieoficjalnych darowizn, nie mogą to być udziały "cichego wspólnika". Kapitał własny mogą stanowić natomiast składniki majątku franczyzobiorcy (np.: firma, nieruchomość) przeznaczone na sprzedaż.

Aktualnie McDonald's ma 72 franczyzobiorców. Rekordzista prowadzi 15 restauracji.

– W marcu przekażemy naszą kolejną restaurację w ręce franczyzobiorczyni, którą poznaliśmy na ubiegłorocznych Targach Franczyza, a która właśnie jest w trakcie szkoleń – mówi Adam Warmiński, analityk ds. finansowych McDonald's Polska.

Z przedstawicielami marki można porozmawiać na stoisku 5.01.

(10.25) Wybierz mądrze

O 10.30 odbędzie się wykład Michała Wiśniewskiego, dyrektora działu doradztwa, który opowie jak wybrać cudzy pomysł na biznes oraz o zasadach współpracy we franczyzie. Sala w której będą odbywały się wykładu Forum Własnego Biznesu znajduje się pomiędzy dwoma salami wystawienniczymi. Na pewno traficie! Wejścia na wykład z ważnym biletem wstępu na Targi Franczyza.

(10.40) Rozwój mimo przeszkód

Branża fitness jest jedną z tych, które mocno ucierpiały na pandemii koronawirusa. Sieć Xtreme Fitness Gym, jak zapewnia franczyzodawca, przez ten kryzys przeszła jednak suchą stopą. 
Rynek ucierpiał, ale my mamy przede wszystkim placówki w mniejszych miastach od 20 do 60 tys. mieszkańców i tam nie ma tak dużej paniki. Ponadto niewielu klientów mamy na kartach sportowych. Większość jest na umowach członkowskich i oni wrócili po otwarciu klubów. Jesteśmy jedynym skutecznie działającym modelem biznesowym w branży klubów fitness na polskim rynku. Nigdy nie zamknęliśmy żadnej placówki, wszystkie są rentowne. Mamy kilku franczyzobiorców, którzy otworzyli po kilka klubów – mówi Łukasz Nowak, menedżer do spraw ekspansji franczyzowej w Xtreme Fitness Gym.

Sieć w tamtym roku otworzyła dziewięć klubów franczyzowych i jeden własny. Ten rok zamknie 11 otwarciami. Od sierpnia tego roku co miesiąc otwierają się dwa kluby, a na styczeń przyszłego roku są już zaplanowane dwa kolejne otwarcia. 

Całość inwestycji we współpracę z Xtreme Fitness Gym to kwota między 600 a 900 tys. zł netto. Jeśli potencjalny partner ma możliwość częściowego kredytowania, to klub średniej wielkości można otworzyć z wkładem własnym rzędu 350 tys. zł. Na zwrot z inwestycji można liczyć po 3-3,5 roku. Miesięczne opłaty zależą od uzyskiwanych obrotów i powierzchni klubów. 

Z franczyzodawcą Xtreme Fitness Gym można porozmawiać na stoisku 5.21A.

(11.00) Gwarantowany przychód

Franczyza okazała się sprawdzonym modelem prowadzenia własnej działalności, również w okresie kryzysu. Szeroki pakiet wsparcia dla wszystkich prowadzących sklepy pozwolił przetrwać najtrudniejszy czas i przekonał wiele osób do tej formy współpracy. Wybuch pandemii nie zmienił planów sieci Żabka, co szczególnie docenili wszyscy poszukujący nowego, atrakcyjnego zajęcia w czasie kryzysu, jak i osoby chcące spróbować sił na swoim. W kwietniu spółka podniosła kwotę gwarantowanego przychodu dla wszystkich nowych partnerów do 16 tys. zł miesięcznie oraz wydłużyła do 12 miesięcy okres, w którym franczyzobiorcy  mogą z niego skorzystać. 
Ostatnie miesiące pokazały, że nasza koncepcja prowadzenia biznesu jest na tyle elastyczna, że dostosowuje się do różnych warunków otoczenia rynkowego. A bezpieczeństwo, jakie daje franczyzobiorcom gwarantowana przez nas kwota, pozwala skoncentrować się na realizowaniu celów biznesowych bez lęku o przetrwanie – mówi Sebastian Bielawski, dyrektor departamentu rozwoju i wsparcia franczyzobiorców w Żabka Polska. 

Koszt inwestycji nowych franczyzobiorców w sklep Żabka wynosi przy tym 5 tys. zł. Kwota ta pozwala pokryć m.in. zakup kasy fiskalnej czy produktów regionalnych. Sieć oddaje do ich dyspozycji sklep o wartości ok. 300 tys. zł, pokrywa czynsz, koszty ewentualnego remontu i dostosowania lokalu oraz pełne wyposażenie placówki: zatowarowanie, system IT i monitoring, zakup regałów, chłodni oraz oświetlenia. Wybór lokalizacji przyszłych sklepów wspiera sztuczna inteligencja, która z dużą dokładnością weryfikuje jego położenie pod względem rentowności i profilu klienta. Na podstawie zbioru kilkuset danych, analizowanych i przetwarzanych przez system, wybierane są najlepsze miejsca, spośród których przyszły franczyzobiorca może dokonać wyboru i zdecydować, którą placówkę chce poprowadzić. W podjęciu decyzji pomaga mu wiedza na temat potencjału sprzedażowego danych punktów. 

Żabka jest strategiczny partnerem Targów Franczyza. O szczegóły dotyczące współpracy z marką pytajcie na stoisku numer 1.04. O 11.30 na Forum Własnego Biznesi będzie można porozmawiać z Damianem Stanczewskim, franczyzobiorcą sieci.

(11.20) Franczyza po szkocku

The William Wallace to restauracja w szkockim klimacie. Od kilku lat z dużym sukcesem działa w Słupsku, a teraz jej właściciel, Daniel Załupka, chce się podzielić licencją na biznes z franczyzobiorcami.

Wyróżniamy się przede wszystkim dobrą ofertą gastronomiczną i szerokim wyborem alkoholi. W menu są m.in. dania z grilla, steki, burgery, przystawki. Mamy ok. 165 rodzajów whisky – mówi Daniel Załupka.– Kierujemy się do jak najszerszej grupy klientów: zarówno do rodzin z dziećmi, jak i do ludzi biznesu czy grup towarzyskich. Można do nas przyjść z całą rodziną na obiad, wpaść na kawę i ciastko, albo spędzić wieczór ze znajomymi. Wnętrze jest urządzone bardzo klimatycznie, aby każdy czuł się tutaj komfortowo. Tę atmosferę chcemy powielać też w restauracjach franczyzowych.

Na tegorocznych Targach Franczyza oprócz konceptu The William Wallace franczyzodawca prezentuje też swoją drugą markę – restauracje meksykańskie Prohibido.

(11:40) Konopie mają wzięcie

Sensi Hemp parzy dzisiaj herbatkę z konopi dla wszystkich, którzy odwiedzą stoisko 1.07. Koncept otwiera sklepy franczyzowe, z szerokim konopnym asortymentem: herbaty w różnych smakach, słodycze, olejki CBD i wiele innych produktów.

Świadomość na temat korzystnego oddziaływania CBD na organizm człowieka jest w Polsce nadal niska – mówi Kamil Solecki z Sensi Hemp.

Koncept chce się rozwijać już w miastach liczących 15 tys. mieszkańców. Najlepsze miejsca to główne ulice lub galerie handlowe. Można otwierać sklepy lub wyspy handlowe. Jeśli chodzi o wyspę, franczyzobiorca może ją zrobić lub kupić we własnym zakresie lub zamówić u licencjodawcy. Na sklep potrzebny jest lokal wielkości przynajmniej 20-25 m2. Koszt jego przystosowania franczyzodawca szacuje na 15-20 tys. zł. Do tego należy dodać koszty zatowarowania.

W tej chwili Sensi Hemp ma jeden sklep własny i 10 franczyzowych.

(12.00) Mobilny biznes

Bafra Kebab (stoisko numer 5.14; 5.15) to sieć punktów sprzedaży street food z kebabami, należąca do firmy Sweet Gallery. Marka prowadzi aktywny rozwój w miejscowościach od 1,5 tys. mieszkańców wzwyż, co jest ogromną niszą w gastronomii.

Biznes Bafra Kebab okazał się odporny na kryzys. Punkty należące do sieci działały nieprzerwanie w najtrudniejszym okresie tego roku, podczas zamrożenia gospodarki. Pozwolił na to model rozwoju oparty na sprzedaży przez tzw. okienko w otwartej przestrzeni.

Tradycyjna gastronomia wciąż nie wróciła do stanu sprzed pandemii i wiele osób nadal obawia się chodzić do restauracji. Korzystają na tym takie miejsca jak Bafra Kebab, gdzie można zjeść bez konieczności wchodzenia do środka. Nasze dania przygotowujemy w obecności klientów, co dodatkowo wzmacnia poczucie bezpieczeństwa – przyznaje Krzysztof Olesiak, prezes Sweet Gallery. 
Firma przywiązuje dużą wagę do estetyki przyczep oraz do najwyższej jakości dań.

Najwyższa jakość to nasz priorytet, dlatego zależało nam, żeby przyczepy były estetyczne, w przeciwieństwie do typowych lokali z kebabem. Zaproponowaliśmy nowy design punktów, a także smak produktów – przyznaje Krzysztof Olesiak.

Przyczepy Bafra Kebab posiadają wyposażenie zgodne z najwyższymi standardami sanitarnymi. Punkty są ergonomiczne i wyposażone w sprzęt kuchenny identyczny jak w profesjonalnych restauracjach.

Pomyśleliśmy również o przestrzeni magazynowej i o chłodniach, które są w stanie pomieścić zaopatrzenie na cały tydzień. Franczyzobiorca nie musi więc posiadać dodatkowego magazynu poza punktem Bafra Kebab – zapewnia Krzysztof Olesiak. 

Całkowity koszt potrzebny do rozpoczęcia biznesu wynosi 40 tys. zł. Pozostała część kwoty jest leasingowana.

Dostarczamy gotowy biznes pod klucz. Działalność można zacząć niemal natychmiast – mówi Krzysztof Olesiak. Sieć współpracuje z producentami i dostawcami produktów spożywczych, wśród których najważniejsze jest mięso. Wraz z technologami firma stworzyła własną recepturę mięsa, wyłącznie na potrzeby Bafra Kebab.

Dzięki temu dania Bafra Kebab mają unikalny i wyjątkowy smak. Stworzyliśmy manufakturę kebabu, w której proces produkcji odbywa się w obecności klienta. Kebab na stałe wpisał się w jadłospis Polaków, dlatego zależy nam, by nasz produkt zapamiętali szczególnie – zachwala Krzysztof Olesiak. 

Punkty Bafra Kebab do niedawna powstawały przede wszystkim w dużych miastach, ale obecnie sieć koncentruje się na małych miejscowościach do 40 tys. mieszkańców.

Punkty Bafra Kebab pełnią tam dwie funkcje – gastronomiczną i integrującą lokalną społeczność. Pomysł na rozwój w małych miejscowościach był strzałem w dziesiątkę. Dzienna sprzedaż w tamtych punktach wynosi zazwyczaj kilka tysięcy złotych, a miesięczna kilkadziesiąt – zapewnia Krzysztof Olesiak.  

(12.20) Zarabiaj na wynajmie

Na Targach Franczyza są także przedstawiciele branży nieruchomości. TripInvest to firma, która zajmuje się sprzedażą nieruchomości w Hiszpanii w regionie Costa Blanca. Chce jednak zaistnieć też w innych krajach, a w dalszej kolejności w Azji. Szuka franczyzobiorców, którzy jej w tym pomogą. To muszą być Polacy, którzy będą pozyskiwać klientów na rynkach zagranicznych takich jak Turcja, Litwa, Węgry, Czechy, Norwegia i Dania.

Szukamy Polaków, którzy nie boją się działać za granicą, w krajach gdzie widzimy potencjał sprzedaży nieruchomości. Partnerzy mają do wyboru działania marketingowe za pośrednictwem naszej agencji, ale mogą też działać na własną rękę, pozyskując klientów. Ich realnym podstawowym działaniem jest finansowanie działań marketingowych. Zarabiają na prowizji od sprzedaży nieruchomości – tłumaczy Kacper Widuch, menedżer do spraw rozwoju TripInvest.

Opłata wstępna w ramach współpracy z Tripinvest (stoisko 3.04) to 40-50 tys. zł. Zawierają się w niej działania marketingowe na pierwsze trzy miesiące działalności. Potem franczyzobiorca marketing opłaca sam. Zwrot z inwestycji może zająć około pół roku.

Wszystko zależy od tego, kiedy i jaką nieruchomość uda się sprzedać. Generalnie jednak, pomimo pandemii, zainteresowanie zakupem nieruchomości za granicą jest duże. Szczególnie teraz stały się one jedną z najbardziej bezpiecznych form inwestycji. Jest pewien problem z podróżowaniem, ale szacujemy, że na wiosnę wszystko powinno wrócić do normy – mówi Kacper Widuch. 

(12.40) Klocki lego pomagają zbudować biznes

Działalność Edukido (stoisko numer 3.02), firmy zajmującej się prowadzeniem zajęć edukacyjnych z klockami LEGO, w marcu praktycznie zamarła. Pomimo tego sieć od początku pandemii do września powiększyła się o trzech nowych partnerów.

Naszą silną stroną jest to, że praktycznie nie ma na rynku podobnych zajęć. Pod pretekstem budowania z klocków, rozwijamy dziecięcą wyobraźnię o świecie i wiedzę, niemal bez udziału monitorów. Dlatego też zajęcia online nie do końca się w naszym przypadku sprawdzają, choć też je prowadzimy. Ważna jest dla nas jednak bezpośrednia interakcja z dziećmi – mówi Piotr Szczepkowski, właściciel sieci Edukido.

Opłata wstępna Edukido zależy od wielkości miejscowości, w której dany partner chce działać. Obecnie w przypadku miasta do 60 tys. mieszkańców wynosi 9 tys. zł, a powyżej 100 tys. mieszkańców – 15 tys. zł. Do tego dochodzą opłaty za klocki, pakiet marketingowy i akcesoria – w sumie ok. 12 tys. zł. Inwestycja zwraca się po 6-12 miesiącach. Właściciel sieci przekonuje, że na tym biznesie można zarobić.

– Jeżeli partner obejmuje swoimi działaniami cały powiat, to jego przychody mogą sięgać nawet ponad 60 tys. zł miesięcznie – mówi Piotr Szczepkowski.

(13.00) Franczyza z elektrostymulacją

Studio Synergy EMS (Electrical Muscle Stimulation) to sieć oferująca ćwiczenia fizyczne wykonywane z użyciem nowoczesnej technologii elektrostymulacji mięśniowej. Taki trening polega na podłączeniu osoby ćwiczącej do specjalnie skonstruowanego stroju wyposażonego w elektrody, które pomagają mózgowi wysyłać impulsy do mięśni.

Ćwiczymy raz w tygodniu, przez zaledwie 20 minut. Wysiłek ćwiczącego wspomaga bezpieczny impuls elektryczny, wywołujący kontrolowane skurcze mięśni. EMS jest idealnym treningiem m.in. dla zapracowanych. Wzmacnia mięśnie głębokie i jest co najmniej równie efektywny, jak tradycyjne treningi personalne na siłowni – mówi Bartłomiej Stanek, prezes i dyrektor do spraw rozwoju sieci franczyzowej Studio Synergy.

Aby zostać franczyzobiorcą Studia Synergy EMS, trzeba zainwestować ok. 100 tys. zł w lokal i jego wyposażenie oraz leasing związany z finansowaniem maszyn. Oprócz tego jest jeszcze opłata franczyzowa rzędu ok. 13,5 tys. zł netto. Później franczyzodawca pobiera regularnie 6 proc. od comiesięcznych przychodów. Pozostała część zysków zostaje u franczyzobiorcy. 

Czas uzyskania rentowności biznesu wynosi 3-4 miesiące, a całkowity zwrot z inwestycji zajmuje maksymalnie 12-18 miesięcy, przy marży rzędu nawet do 40 proc. – mówi Bartłomiej Stanek. 

W ramach współpracy franczyzobiorcy mogą liczyć na kompleksowe wsparcie, od momentu pierwszych ustaleń, aż po bieżące funkcjonowanie studia. 

Zapewniamy m.in.: pomoc w wyborze, aranżacji i wyposażeniu lokalu, podręcznik franczyzowy wraz ze szczegółowymi procedurami działania, wspólną rekrutację i szkolenie pracowników, prowadzone centralnie kampanie marketingowe i opiekuna franczyzowego, który dba o interesy franczyzobiorcy na każdym etapie działania studia, służąc bieżącym doradztwem – mówi prezes Studia Synergy EMS.

Studia franczyzowe można otwierać w miastach od około 60 tys. mieszkańców. 

Zależy nam na osobach, które odnajdą się w tego typu roli, natomiast mamy już tak duże doświadczenie i dopracowane operacyjnie szczegóły, że kluczowe są chęci, zaangażowanie, podstawowy zmysł biznesowy, otwarty umysł i pasja oraz pozytywna energia, która jest charakterystyczna dla wszystkich zarządzających i pracowników naszej sieci – mówi Bartłomiej Stanek. 

Przedstawicieli marki znajdziecie na stoisku 3.05.

(13.20) Sposób na korki

Elektroniczne hulajnogi i skutery w wynajmie krótkoterminowym to oferta marki Blinkee.city.  

Najczęściej nasi franczyzobiorcy decydują się na zakup zarówno hulajnóg, jak i skuterów – mówi Andrzej Bąk z Blinkee.city. – Choć bywa i tak, że startują tylko z hulajnogami, a po kilku miesiącach rozbudowują flotę, dobierając pojazdy w miarę potrzeb.

Koncept chce się rozwijać w miastach powyżej 40 tys. mieszkańców. Na start biznesu franczyzobiorca powinien zaplanować kwotę ok. 120 tys. zł.

Okres amortyzacji inwestycji to 12-18 miesięcy – dodaje Andrzej Bąk. 

O szczegółach dotyczących współpracy można porozmawiać na stoisku 2.44.

(13.40) Kancelarie prawne we franczyzie

Działalność niektórych franczyzodawców dobrze wpasowuje się w obecny kryzys. Twój Prawnik 24 to kancelaria prawna, która specjalizuje się w pomocy zadłużonym osobom fizycznym oraz przedsiębiorcom. Firma pierwszy raz była na targach w tamtym roku. To zaowocowało sporym zainteresowaniem współpracą. Od tamtego czasu otworzyło się sześć placówek partnerskich. Teraz też zainteresowanie jest spore, ale firma przystopowała z promocją franczyzy. 

Chcieliśmy dać sobie czas na reorganizację firmy, tak, żeby mogła przyjąć w swoje szeregi większą liczbę franczyzobiorców. Docelowo chcemy mieć oddziały we wszystkich większych miastach w Polsce – mówi Piotr Bijański, prezes Twój Prawnik 24. 

W sumie oddziałów ma być 50. Całkowity koszt inwestycji we współpracę z kancelarią to 70 tys. zł. W jej ramach firma zapewnia między innymi marketing centralny.

To, co franczyzobiorcy sobie najbardziej chwalą, to fakt, że przekazujemy im klientów. Sami też ich pozyskują, ale około ¾ dostają od nas – mówi Piotr Bijański.

Inwestycja zwraca się w czasie od 6 do 12 miesięcy, w zależności od lokalizacji i zaangażowania partnerów. 

(14.00) Zyski z fotowoltaiki

Rosnące ceny energii, możliwość otrzymania dotacji na alternatywne ich źródła i fakt, że Polska wycofuje się z węgla – to najważniejsze powody, dla których fotowoltaika ma spory potencjał do rozwoju. Solenerga, firma oferująca instalacje fotowoltaiczne, nie może się opędzić od chętnych do współpracy franczyzowej (stoisko numer 2.26 i 2.28). Obecnie ma 14 punktów, do końca roku ich liczba wzrośnie do 20, a w przyszłym chce osiągnąć 50. 

Nasi partnerzy zarabiają na marży od sprzedaży produktów, które kupują w centrali. Wynosi ona 600 zł za 1 kilowat. Jeden partner w ciągu miesiąca sprzedaje średnio od 5 do 10 kilowatów, a jeśli się rozwija i zatrudnia handlowców, to jego sprzedaż wynosi średnio 100 kilowatów – mówi Łukasz Ciołkowski, prezes zarządu Solenerga. 

We współpracę z Solenergą trzeba zainwestować 50 tys. zł. Tyle wynosi opłata licencyjna. Do tego potrzeba trochę pieniędzy na rozruch. Inwestycja zwraca się średnio po 3-6 miesiącach. 

(14.20) Licencja na makaron

Makarun Spaghetti and Salad to sieć lokali, serwujących włoskie makarony z sosami, w wersji take away. Obecnie sieć liczy cztery placówki własne i 29 franczyzowych. Rozwija się nie tylko w Polsce – ma showroomy w Dubaju i Kaliforni, a teraz buduje sieć w Algierii. 

Dla franczyzobiorców mamy przewidziane wszystkie formaty, czyli lokale uliczne, w galeriach handlowych, wyspy oraz food trucki. Natomiast uważamy, że w obecnych czasach zdecydowanie najbezpieczniejszą formą działalności są food trucki – mówi Marcin Szworak, współwłaściciel marki Makarun Spaghetti and Salad. – Praktycznie nie występuje w tym przypadku ryzyko słabych lokalizacji, bo wspólnie z franczyzobiorcą wybieramy te, które generują najlepsze obroty. Naszym partnerom oferujemy obecnie możliwość wynajmu gotowych food trucków. Na początek franczyzobiorca musi zainwestować kwotę 27 tys. zł, która jest przeznaczana na szkolenia, ubezpieczenie pojazdu i sprzętu, system POS, opłatę wstępną i pierwsze zatowarowanie. Miesięczna opłata za najem to 1,5 tys. zł netto. Gwarantujemy food cost na poziomie 50 proc. Mamy również gotowe propozycje lokalizacji. Jesteśmy po bardzo owocnych rozmowach z ponad 200 retail parkami w mniejszych miejscowościach, a także mamy możliwości postawienia food trucków pod marketami Kaufland, Carrefourczy Leroy Merlin.

Franczyzodawca zaprasza na stoisko 5.20.

(14.40) Otwórz supermarket!

Grupa Muszkieterów to największa pod względem obrotów sieć franczyzowa w kategorii supermarketów spożywczych oraz typu „dom i ogród”. Zrzesza prawie 300 przedsiębiorców, którzy prowadzą blisko 370 sklepów sieci Intermarché i Bricomarché, a także prawie 70 przymarketowych stacji paliw pod szyldem Intermarché. W 2019 roku obroty Grupy wyniosły 7,7 mld zł.

Na tegorocznych Targach Franczyza Muszkieterowie prezentują swoje obydwie marki.

Kandydaci na franczyzobiorców przechodzą teoretyczno-praktyczne szkolenie, które trwa sześć miesięcy. Później wybierają jedną spośród zaproponowanych lokalizacji i w tym też momencie muszą być gotowi do wniesienia wkładu własnego, który wynosi min. 400 tys. zł. Co ważne, ten kapitał jest wkładem do własnej spółki franczyzobiorcy i od początku pracuje na jej rzecz. Nie jest to opłata licencyjna, ani żadna inna forma opłaty na rzecz Grupy.

Część nowych sklepów jest budowana od postaw. Grupa Muszkieterów umożliwia także franczyzobiorcom przejęcie już istniejących placówek.

Na tegorocznych Targach Franczyza Muszkieterowie prezentują swoje obydwie marki. O szczegóły współpracy można pytać na stoisku nr 1.20.

(15.00) Programują i zarabiają

Giganci Programowania działają na rynku od 2015 roku. Z ofertą franczyzową firma wystartowała w 2018 roku. Od tamtej pory sieć rozrosła się do 112 placówek, z czego 54 to oddziały franczyzowe. Firma jest obecna w 84 miastach.

Wciąż jest potencjał do rozwoju w Polsce. Największe miasta mamy obstawione, ale szukamy osób, które chcą otworzyć biznes pod naszym szyldem w miejscowościach od 20 do 50 tys. mieszkańców – mówi Tomasz Zaręba, specjalista do spraw klienta biznesowego w Gigantach Programowania. 

Ponadto firma chce mocniej zaistnieć za granicą. Otworzyła już pierwszą placówkę w Barcelonie i na Słoweni. Prowadzi rozmowy z partnerami z Czech i Słowacji. Nie ma oporów, żeby wychodzić też dalej – na przykład do Ameryki Południowej. 

Inwestycja we współpracę z Gigantami Programowania wynosi od 18 do 28 tys. zł w zależności od wielkości miasta. Na zwrot można liczyć w czasie od 6 do 8 miesięcy. Franczyzobiorcy mają dwie opcje do wyboru – stałą opłatę rzędu 300 zł miesięcznie, albo prowizję w wysokości od 10 do 12 proc. przychodu ze sprzedaży kursów.

Przy tym większość partnerów, którzy z nami współpracują co najmniej rok, decyduje się na otwieranie kolejnych placówek. Rekordzista ma ich już sześć – mówi Tomasz Zaręba. 

Jego zdaniem franczyzobiorcy najbardziej chwalą sobie fakt, że z franczyzodawcą można się dogadać. 

Na przykład w czasie pandemii po sygnałach od wielu franczyzobiorców zdecydowaliśmy się na czasowe zniesienie opłat – mówi Tomasz Zaręba. 

(15.20) Otwieramy sklep z luksusową odzieżą

Grupa GPoland działa na rynku modowym od 1993 roku. Jest wyłącznym przedstawicielem marek modowych z sektora premium w Polsce. W swoim portfolio ma ich kilkadziesiąt, m.in.: Max Mara, Armani Exchange, Elisabetta Franchi, Furla, Polo Ralph Lauren, Pinko czy Trussardi.

Obecnie działa w Polsce kilkadziesiąt sklepów monomarkowych reprezentowanych przez nas brandów oraz 9 sklepów multibrandowych Made in G – informuje Monika Szurgot , dyrektor ds. rozwoju biznesu i handlu detalicznego GPoland. – Po ponownym otwarciu galerii handlowych zauważamy zwiększone zainteresowanie współpracą z naszą agencją. Okazuje się, że rynek marek premium nadal ma się dobrze i nadal warto w nie inwestować.

Butiki monobrandowe to propozycja dla dużych miast, liczących powyżej 200 tys. mieszkańców. W tych mniejszych (ale powyżej 100 tys.) GPoland szuka partnerów zainteresowanych otwarciem butików multibrandowych, pod szyldem Made in G, z asortymentem tańszych włoskich marek. W tym przypadku możliwe są cztery modele: Made in G Premium, Made in G Accessories, Made in G Denim oraz Made in G Fast Fashion.

GPoland czeka na odwiedzających targi na stoisku 1.17 i 1.21. 

(15.40) Firma ubezpieczona

Nie trzeba mieć doświadczenia w branży ubezpieczeniowej ani mega-budżetu na start, aby zostać agentem PZU. Kandydat na agenta powinien dysponować lokalem na biuro, mieć komputer i drukarkę.

My aranżujemy wnętrze biura, dajemy za darmo meble, obrandowanie zewnętrzne i wewnętrzne, nawet ekspres do kawy – mówi Marta Żukowska z PZU. – Nie pobieramy opłaty franczyzowej.

Kandydaci przechodzą szkolenia i zdają egzamin, po którym otrzymują licencję agenta ubezpieczeniowego. Ze względu na koronawirusa, szkolenia mogą się odbywać on-line. W zależności od wielkości miasta, biura otwierane są w trzech różnych modelach, różniących się m.in. wielkością.

Naszych agentów bardzo mocno wspieramy marketingowo. Otrzymują m.in. darmową stronę internetową, pomoc w prowadzeniu profilu na Facebooku, gadżety, ulotki, plakaty – dodaje Marta Żukowska.

Agenci zarabiają na prowizji od sprzedaży. Mają też dodatkowe źródła przychodów – biorą m.in. udział w konkursach wewnętrznych, w których mogą zdobyć nagrody pieniężne, budżet na promocję itd.

Dla osób, które wchodzą w tę branżę bez żadnego doświadczenia mamy program Starter. W jego ramach mogą w ciągu dwóch lat zdobyć ekstra prowizję na łączną sumę 67 tys. zł – informuje Marta Żukowska.

PZU ma obecnie 1,5 tys. biur agencyjnych. Na kandydatów do współpracy przedstawiciele firmy czekają na stoisku 3.01.

(16.00) Zarobek na prowizji

Bike Moto Center to sieć salonów rowerowo-motoryzacyjnych. Ma w ofercie rowery, motocykle, hulajnogi i sprzęt fitness. 

Proponujemy współpracę agencyjną. Nasz partner powinien dysponować lokalem o powierzchni 400 m2. Musi mieć także 10 tys. zł na kaucję, która zabezpiecza nasze rozliczenia. Resztę zapewniamy my – mówi Tomasz Bryk, dyrektor rozwoju sieci w Bike Moto Center. 

Po stronie licencjodawcy leży wyposażenie lokalu i jego zatowarowanie. 
Towarujemy asortyment za ok. 1,5 mln zł. Wyposażamy też salon w meble a także elementy wizualizacji wewnętrznej i zewnętrznej. Partner ma zapewnić tylko lokal i ewentualnie pracowników, którzy będą sprzedawać nasz asortyment – mówi Tomasz Bryk.

Partnerzy zarabiają na prowizji od sprzedaży. Wynosi ona średnio 20 proc. i zależy od rodzaju produktu. 
Obecnie firma ma 21 salonów w Polsce. Kolejne 11 jest w trakcie realizacji i ruszy w sezonie 2021. 

Sezon w naszej branży zaczyna się już w lutym i ciągle się wydłuża, bo pogodę jesienią mamy coraz lepszą. Obecnie w motoryzacji sezon trwa do października. Później wprowadzamy sprzęt fitness, który pozwala nam przetrwać jesień i zimę – mówi Tomasz Bryk. 

Pandemia nie wpłynęła znacząco na sprzedaż salonów Bike Moto Center.

Nasze salony zdecydowanie się obroniły – mówi Tomasz Bryk. 

(16.20) Franchising z dowozem

W tym roku sektor delivery przeżywa prawdziwy rozkwit. Istniejąca od 2014 roku Stava specjalizuje się w profesjonalnym dowozie posiłków z restauracji do klientów. Franczyzobiorcy marki obsługują również tak znane marki jak KFC, Pizza Hut, Burger King, Sphinx, Bobby Burger, Telepizza, czy North Fish, ale też setki niezależnych restauracji. W trzech miastach wystartował pilotaż współpracy Stava i McDonald’s.

W związku z szybko rosnącym zapotrzebowaniem na dowozy zakupów ze sklepów, firma weszła także w tę branżę. Współpracuje z lokalnymi sklepami, ale i ogólnopolskimi sieciami takimi jak Stokrotka. 
Stava pierwszy oddział franczyzowy otworzyła w 2017 roku. Teraz sieć składa się z 30 oddziałów w 26 miastach w Polsce i kolejne są w trakcie uruchamiania. Wartość usług kurierskich zrealizowanych przez franczyzobiorców w 2019 roku wyniosła 8,8 mln złotych. W 2020 roku miesięczna sprzedaż usług w całej sieci wynosi ok. 1,5 mln zł.

Do otwarcia oddziału Stava wystarczy 50 tys. zł kapitału, z czego nie mniej niż 20 tys. zł środków własnych. Franczyzodawca pomaga w pozyskaniu finansowania na pozostałą kwotę. O szczegóły można zapytać na stoisku nr 5.03B. 

(16.40) Biznes odporny na koronawirusa

Usługi kurierskie w ostatnim czasie rosną jak na drożdżach.

W czasie lokcdownu pracowaliśmy normalnie, a teraz też nie zwalniamy. Można powiedzieć, że pandemia bardzo nam pomaga. Z miesiąca na miesiąc notujemy spore wzrosty, jeśli chodzi o zainteresowanie naszymi usługami. Ludzie przyzwyczaili się do zakupów przez internet, a jednocześnie coraz więcej sklepów stawia na e-commerce – mówi Łukasz Osyra, współwłaściciel Ship Center.

Firma na targach jest już szósty raz. Ma już 100 punktów, w tym jeden własny. W ciągu najbliższych dwóch miesięcy otworzy się kolejnych 10.

Ship Center zajmuje się przesyłkami kurierskimi i usługami poligraficznymi.

Łączymy agencję reklamową i brokera usług kurierskich w jednym miejscu. W naszych punktach można nadać przesyłkę za pośrednictwem 12 firm kurierskich. Można też zlecić wykonanie pieczątek czy ulotek, a nawet banerów reklamowych i różnego rodzaju gadżetów – mówi Łukasz Osyra.

Koszt inwestycji wynosi od 9,5 tys. zł do 20 tys. zł. Kwota zależy od wyposażenia lokalu. Podstawowe wyposażenie za 9,5 tys. zł to komputer, drukarka, waga magazynowa i oprogramowanie.

Potem można dokupić maszynkę do pieczątek, kaseton świetlny czy oprogramowanie do wykonywania projektów graficznych. Wtedy zapłacimy w sumie około 20 tys. zł – mówi Łukasz Osyra.

Zwrot z inwestycji pojawia się w granicach 18 miesiąca. Punkty zaczynają zarabiać jednak już w 4-5 miesiącu.

(17.00) Kolejna okazja – już jutro!

Jutro kolejny dzień Targów Franczyza i szansa wybrania biznesu dla siebie. Czekają nas też następne wykłady na Forum Własnego Biznesu, m.in. Karoliny Sokół, franczyzobiorczyni McDonald's. Nasza redakcja rozmawiała z nią tuż po tym, jak została franczyzobiorcą marki. Dziś prowadzi już trzy restauracje sieci.

Śledźcie jutrzejszą relację z Targów Franczyza: https://franchising.pl/artykul/11733/relacja-targow-franczyza/


Maciej Orłoś już zarabia na swoim / Gościem specjalnym Forum Własnego Biznesu będzie Maciej Orłoś, który opowie jak zarabiać na YouTubie.

POPULARNE NA FORUM

Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?

Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...

33 wypowiedzi
ostatnia 08.01.2024
Oszukani przez franczyzodawcę

Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...

48 wypowiedzi
ostatnia 22.09.2023
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?

Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...

40 wypowiedzi
ostatnia 22.09.2023
piszę pracę na temat franchisingu :)

hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?

14 wypowiedzi
ostatnia 24.05.2023
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché

przeciez to złodzieje

1 wypowiedzi
ostatnia 04.05.2023
piszę pracę na temat franchisingu :)

Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...

14 wypowiedzi
ostatnia 23.04.2023
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu

Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...

211 wypowiedzi
ostatnia 13.03.2023
Hodowla psów: Trudne życie hodowcy

Znam osoby gdzie rocznie zarabiają 300 tys złotych prosze nie łżeć że hodowla się nie opłaca.

4 wypowiedzi
ostatnia 10.02.2023