Własna lodziarnia we franczyzie

Lody w sieci / Ostatni sezon Lody Bonano zamknęły liczbą ok. 200 punktów franczyzowych, a w sieci Wytwórnia Lodów Polskich “u Lodziarzy” jest ich blisko 100.
Czwartek
14.01.2021
Franczyzodawca Lodów Bonano i Wytwórni Lodów Polskich „u Lodziarzy” zapowiada wprowadzenie w tym roku nowego formatu lodziarni.
 

Tegoroczny sezon lodowy dla Lodów Bonano i Wytwórni Lodów Polskich „u Lodziarzy” wystartował z kilkutygodniowym opóźnieniem. Zwykle pierwsze lodziarnie otwierają się w kwietniu, jednak w tym roku pełną parą ruszyły dopiero w czerwcu. Ale pomimo wielu niewiadomych, właściciele nie mogli narzekać na wyniki.

– Obroty wbrew przewidywaniom nie spadły, a wręcz przeciwnie – albo utrzymywały się na tym samym poziomie co w poprzednich latach, albo były wyższe. Rekordziści zaliczyli nawet 50-procentowe wzrosty, a tylko nieliczni zanotowali mikrospadki – mówi Radosław Charubin, właściciel i franczyzodawca marek Lody Bonano i U Lodziarzy. – Zależało nam na tym, aby ułatwić franczyzobiorcom rozpoczęcie sezonu i złagodzić konsekwencje opóźnienia sezonu. Dlatego znieśliśmy pierwszą opłatę franczyzową oraz w całości opłatę marketingową. Nasi partnerzy mogli ponadto liczyć na różnego rodzaju ulgi w innych opłatach, odraczanie ich na kolejny sezon, wydłużenie terminów płatności czy zwiększenie limitów kredytowych.

Formaty do wyboru

Ostatni sezon Lody Bonano zamknęły liczbą ok. 200 punktów franczyzowych, natomiast w sieci Wytwórnia Lodów Polskich “u Lodziarzy” jest ich blisko 100.

– Te dane są porównywalne do poprzedniego roku, co - biorąc pod uwagę sytuację epidemiczną - jest bardzo satysfakcjonującym wynikiem – podkreśla Radosław Charubin.

Lodziarnie dobrze prosperują w miejscach, które tętnią życiem i sprzyjają wypoczynkowi na świeżym powietrzu. Wybierając lokalizację, warto więc w pierwszej kolejności wziąć pod uwagę tereny popularne pod względem turystycznym (ważne atrakcje, zabytki, plaże), parki oraz miejskie skwery. Dobrze sprawdzają się także “młode” osiedla oraz galerie handlowe.

Lodziarnię można otworzyć w formacie stacjonarnym, a w przypadku sprzedającej lody rzemieślnicze Wytwórni Lodów Polskich “u Lodziarzy” także jako rikszę lub wózek sprzedażowy oraz wyspę handlową.

– W nadchodzącym sezonie w obu sieciach zadebiutuje zupełnie nowy format współpracy, mobilna lodziarnia z ogródkiem. Co ważne, koncept ten będzie mógł funkcjonować zarówno sezonowo, jak i całorocznie – zapowiada Radosław Charubin. – Jego atutem jest funkcjonalny, zadaszony ogródek ze stolikami, tworzący komfortową przestrzeń dla klientów. Naszym założeniem jest, aby gotowa, w pełni wyposażona lodziarnia powstawała w zaledwie 14 dni. Dodatkową zaletą tego rozwiązania jest fakt, że franczyzobiorca nie będzie musiał uzyskiwać pozwolenia na budowę.

Ile na inwestycję?

Szacowany koszt inwestycji dla obu konceptów to ok. 25 tys. zł. Nie ma opłat wstępnych. W przypadku Lodów Bonano miesięczna opłata franczyzowa wynosi średnio 600 zł netto, a marketingowa 150 zł netto. W koncepcie “u Lodziarzy” opłata franczyzowa wynosi od 500 do 800 zł netto miesięcznie, w zależności od wybranego modelu współpracy. Opłata marketingowa to 150 zł netto miesięcznie.

– Nasze doświadczenia pokazują, że lodziarnie stają się rentowne już po kilku tygodniach działalności. Szacowany okres zwrotu z inwestycji następuje zazwyczaj po pierwszym sezonie sprzedażowym – dodaje Radosław Charubin.

 

WIZYTÓWKA LODÓW BONANO

Franczyzowa sieć lodziarni

  • ok. 200 lodziarni
  • koszt inwestycji ok. 25 tys.
  • miesięczna opłata franczyzowa średnio 600 zł netto

Radosław Charubin, franczyzodawca Lodów Bonano i / W nadchodzącym sezonie w obu sieciach zadebiutuje zupełnie nowy, całoroczny format współpracy.