Lody w galerii i na ulicy

Właściciele lodziarni próbują zminimalizować gorsze obroty uzyskiwane zimą poprzez wprowadzanie do sprzedaży nowych produktów.
Piątek
30.04.2010
Sieć lodziarni Grycan będzie otwierać placówki również poza galeriami handlowymi.
 

Decyzja firmy związana jest z faktem, że punkty z logo Grycan działają już w większości dużych centrów handlowych. Jednocześnie rynek gastronomiczny skupiony przy ulicach największych miast Polski ciągle pozostaje do zagospodarowania. Obecnie w sieci działa ponad 80 lodziarni. Od początku roku powstały trzy nowe placówki. Dwie z nich działają w galerii handlowej Port Łódź – pierwsza stanowi wyspę z produktami podawanymi na wynos, a druga lodziarnia ma postać kawiarni. Trzecia placówka powstała w Jastrzębiu Zdroju.

W każdej lodziarni Grycan klienci, oprócz lodów, mogą kupić koktajle, soki owocowe, rurki z bitą śmietaną oraz kawę. Dzięki temu placówki notują coraz mniejsze różnice w uzyskiwanych przychodach w miesiącach letnich i zimowych. Mimo to lodziarnie nadal uchodzą za biznes sezonowy, uzależniony nie tylko od pory roku, ale również od pogody danego dnia.

W branży związanej z prowadzeniem lodziarni działają także takie sieci jak Gelato Magia, Lody Bonano i Lody Gotti. Koszt inwestycji w lodziarnie rzadko kiedy spada poniżej 70 tys. zł.

(dw)


Daniel Wilk
dziennikarz