Plan zrealizowany w połowie

Grzegorz Tlałka, właściciel GTLux, marki mobilnych i stacjonarnych myjni parowych oraz salonów autodetailingu, biznes założył siedem lat temu. Na początku była to myjnia mobilna, ponieważ w tym obszarze dostrzegł niszę na rynku. Ale dwa lata później ruszył również z biznesem stacjonarnym – salonem autodetailingu oraz stacjonarną myjnią parową. Od trzech lat proponuje współpracę na zasadzie franczyzy oraz partnerstwa. W sumie funkcjonuje już około 45 placówek w jednej i drugiej formie.
– Docelowo chcemy ich otworzyć maksymalnie sto, w ciągu trzech lat. Wydaje nam się, że taka liczba będzie optymalna, biorąc pod uwagę sporą konkurencyjność na naszym rynku – mówi Grzegorz Tlałka. Franczyzodawca myśli także o ekspansji za granicę – szczególnie do wschodnich sąsiadów.
W naszym kraju placówki mogą powstawać w miastach już od 20 tys. mieszkańców. Firma oferuje trzy modele biznesowe do wyboru. Można otworzyć myjnię parową mobilną albo stacjonarną. W obu przypadkach jednorazowa opłata wstępna wyniesie 2,5 tys. zł, a potem franczyzobiorcę będzie obowiązywać miesięczna opłata rzędu 300 zł niezależna od dochodów. W przypadku trzeciej opcji – salonu autodetailingu – opłata wstępna to 5 tys. zł, a miesięczna 500 zł. Trzeba także doliczyć koszt zakupu odpowiedniego sprzętu.
Największym powodzeniem wśród potencjalnych franczyzobiorców cieszy się mobilna myjnia.
– To koncept, który można otworzyć najszybciej i najtaniej, a zwrot z inwestycji będzie najwyższy. Nie myjemy wodą, więc nie są potrzebne pozwolenia wodno-prawne, na które długo się czeka. Trzeba tylko kupić samochód. Może to być jednak używane auto, które zostanie przystosowane do wymogów GTLux – tłumaczy Grzegorz Tlałka.
Po pierwszym roku w tym przypadku można liczyć na ponad dwukrotny zwrot z inwestycji, o ile potencjalny partner skupi się na niestandardowych usługach, a nie myciu aut.
– Chodzi o duże powierzchnie – np. hal magazynowych, przemysłowych czy biurowców – tłumaczy Grzegorz Tlałka. Jeżeli postawi na mycie samochody, inwestycja zwróci się po upywie około dwóch lat.
Chętni na otwarcie stacjonarnej myjnii parowej też nie muszą się zmagać z koniecznością uzyskania pozwoleń, ale muszą zainwestować w odpowiedni salon.
– Najchętniej znajdujący się pomiędzy miejscem pracy i zamieszkania potencjalnych klientów – mówi Grzegorz Tlałka. Zwrot z inwestycji następuje po mniej więcej dwóch latach. W przypadku salonu autodetailingu nieco szybciej. Ale inwestycja może sięgnąć nawet 150 tys. zł, jeżeli salon wymaga odrestaurowania. Wymagane są także odpowiednie pozwolenia wodno-prawne.
GTLux nie oczkuje od swoich franczyzobiorców doświadczenia.
– Wszystkiego ich nauczymy podczas szkoleń – zapewnia Grzegorz Tlałka. Ważne, żeby byli zdeterminowani i nie zniechęcali się szybko. Pierwszy rok w tej branży może być trudny.
Firma oprócz współpracy franczyzowej, oferuje także partnerską. Partner może działać pod własną marką. Od GTLux otrzyma technologię i pomoc w otwarciu placówki. Nie będzie miał już jednak możliwości uczestniczenia w szkoleniach z marketingu i zyskownej obsługi klienta.

PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

Sieć Ship Center Poland w minionym roku odnotowała wzrost przesyłek i obrotów na poziomie ok. 25 proc. Co jest powodem tak dobrych wyników?
Franczyzobiorcy Auto Gammy zarabiają przede wszystkim na regeneracji i adaptacji oświetlenia aut. Jak otworzyć salon pod tym szyldem?
Z powodu inflacji ceny idą w górę. Drożeje też wynajem samochodów, ale na to wpływ miała akurat pandemia. Właściciele wypożyczalni aut zwietrzyli intratny interes.
– W ostatnich latach rynek tatuaży w Polsce ewoluował. Dzisiaj tatuaże to małe dzieła sztuki, na które jest moda – mówi Seweryn Sarna, menedżer firmy Mistrzowie Tattoo.
Sieć Refan prowadzi intensywne działania marketingowe w mediach społecznościowych. Jak sobie dzisiaj radzi?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

Czy w sytuacji, gdy inflacja oszalała, koszty życia rosną, a rodzinne budżety szukają oszczędności, bezpieczniej zostać na etacie, czy założyć własną firmę? Sprawdź w nowym numerze "Własny Biznes FRANCHISING".
Pandemia oraz działania wojenne u naszych wschodnich sąsiadów bardzo mocno wpłynęły na funkcjonowanie wielu biznesów w różnych branżach.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Wzory umów
Edukido szuka osób, które chciałyby otworzyć placówkę marki w Polsce, szczególnie w jej zachodniej części. Franczyzodawca przygotował promocję na start. Trzeba się jednak spieszyć, bo trwa ona tylko do 15 lipca.
POPULARNE NA FORUM
Interes pompowany helem
Warto zajrzeć do KRS i posprawdzać z jakimi spółkami jest ten Pan powiązany - KPCG SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ...
Myjnia samochodowa z dojazdem do klienta?
Znajomi z Myjnia samochodowa Warszawa przyjeżdżają do mnie za małą dopłatą. Myślę, że jeśli zapytasz to i przyjadą do cb
Punkt przesyłek kurierskich
Ja tam jestem w miare zadowolona z franczyzy Pakersów. Są szkolenia, materiały marketingowe. Na początku jak jeszcze tego potrzebowałam zawsze mogłam zadzwonić na...
Punkt przesyłek kurierskich
To ja dodam coś od siebie. Nigdy się nie dorobicie i nie zarobicie otwierając taki biznes z pośrednikiem.
Punkt przesyłek kurierskich
O kurczę, dobrze, że mówicie jak jest. Ja w sumie też się zastanawiałam, ale finalnie wybrałam Pakersów i wszystko śmiga jak narazie. Udało mi się szybko to...
Punkt przesyłek kurierskich
O kurczę, dobrze, że mówicie jak jest. Ja w sumie też się zastanawiałam, ale finalnie wybrałam Pakersów i wszystko śmiga jak narazie. Udało mi się szybko to...
Punkt przesyłek kurierskich
Witam. Wpis również w innym wątku. Ja radzę się zastanowić 10 razy a szczególnie przestrzegam potencjalnych franczyzobiorców przed wchodzeniem we współpracę z Ship...
Broker Kurierski
Witam. Poprzednik ma rację w 100%. Ja radzę się zastanowić 10 razy a szczególnie przestrzegam potencjalnych franczyzobiorców przed wchodzeniem we współpracę z Ship...