Misiek zarabia na lekach
Pozytywnie kojarząca się nazwa i kolorystyka szyldu – w taki sposób twórcy Apteki z Misiem postanowili przekonać do swojej marki klientów i – co być może ważniejsze – ich pociechy. Pod szyldem Apteki z Misiem powstało jak dotąd 13 aptek, spośród których osiem to punkty własne, a pięć – franczyzowe.
– Nasze apteki działają w województwie wielkopolskim i lubuskim. Planujemy jednak rozwój na terenie całego kraju. W tym roku raczej nie będzie już otwarć, ale w przyszłym zamierzamy je kontynuować – mówi Dawid Matyja z działu marketingu sieci Apteki z Misiem.
Aby przystąpić do sieci Apteka z Misiem z istniejącą apteką, trzeba zainwestować 6 tys. zł w rebranding. Otwarcie apteki od zera wymagać będzie kwoty co najmniej 200 tys. zł. Franczyzodawca nie pobiera opłaty wstępnej, a opłata bieżąca ustalana jest nie od kwoty notowanych przychodów, ale od stopnia, w jakim one wzrastają.
– Na początku dokonujemy audytu apteki i lokalnego rynku. Na tej podstawie przygotowujemy prognozę wyników finansowych. Opłaty zaczynamy pobierać dopiero wówczas, gdy obroty wzrosną powyżej określonego progu. To inny system niż w większości sieci aptecznych – tłumaczy Dawid Matyja.
Statystyczna apteka w Polsce osiąga obroty brutto ok. 160 tys. zł miesięcznie przy marży na poziomie 20-30 proc. Przychody w aptekach należących do grupy Aptek z Misiem sięgają średnio 200 tys. zł przy porównywalnej marży.
– Największe marże uzyskujemy na produktach dedykowanych dwóm grupom: osobom starszym oraz mamom z dziećmi. Leki na recepty po zmianach prawnych nie są asortymentem, przy którym można konkurować ceną (marże są stałe – przyp. red.) – przypomina Matyja.
Kuracja grupowa
Na rynku aptecznym postępuje konsolidacja – coraz więcej istniejących aptek decyduje się przystąpić do sieci. Wśród nowych franczyzobiorców Apteki z Misiem nie brakuje jednak przedsiębiorców dopiero debiutujących w branży.
– Naturalnie, dostrzegamy zainteresowanie ze strony właścicieli istniejących aptek. Jednak wbrew temu, co się mówi, wiele osób rozważa wejście na rynek. Są to najczęściej przedsiębiorcy, którzy już prowadzą firmy w innych branżach – mówi Dawid Matyja.
Tendencja do integracji na rynku aptecznym w różnych formach (połączenia kapitałowe, grupy zakupowe, sieci wirtualne, programy partnerskie itd.) trwa w Polsce od ponad 10 lat. Wynika głównie z pogorszenia ekonomicznych warunków prowadzenia apteki przy jednoczesnym wzroście wymagań pacjentów i klientów. To właśnie powstanie sieci aptecznych było początkiem presji cenowej na producentów i hurtowników, co przełożyło się na możliwość zaoferowania pacjentom niższych cen. Sieci wniosły także na rynek nowy standard jakości lokalu aptecznego i obsługi.
Zdaniem części obserwatorów takie ruchy wynikają z przesycenia rynku aptecznego, z którego część graczy musi zniknąć, by podaż zrównała się z rzeczywistym zapotrzebowaniem.
– Często słyszy się opinie o tym, że rynek apteczny jest spadkowy, że właściciele aptek walczą o utrzymanie na rynku i z konieczności przystępują do sieci. To nie do końca prawda. Na aptece można nadal zarabiać, choć nie są to już horrendalne zyski, jakie można było obserwować jeszcze dekadę temu – komenuje Dawid Matyja.
– Sieci apteczne to niemal wyłącznie polskie przedsiębiorstwa. Zaledwie kilka z nich jest własnością firm z udziałem kapitału zagranicznego – mówi Marcin Piskorski, prezes ZPA PharmaNET. – Najczęściej są to firmy rodzinne, często będące własnością farmaceutów, rozwijane od wielu lat wysiłkiem i pomysłowością swoich właścicieli. Osoby te z powodzeniem radzą sobie na coraz bardziej konkurencyjnym rynku, z którego w ostatnich latach wycofywał się zagraniczny kapitał.
W Polsce działa 330 sieci aptecznych posiadających po pięć i więcej aptek. W zdecydowanej większości są to małe i średnie polskie przedsiębiorstwa o niewielkiej koncentracji rynkowej – wynika z raportu Konfederacji Lewiatan i Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET „Sieci apteczne w Polsce”, przygotowanego wspólnie z firmą PharmaExpert.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Rynek okularów i soczewek jest jednym z najdynamiczniej rozwijających się obszarów gospodarki.
Michał Tarczyński prowadzi rodzinną aptekę, a obok niej franczyzowy sklep medyczny Zdrowie. Jak łączy te biznesy?
Vision Optyk chce w tym roku osiągnąć liczbę 100 salonów. Jak daleko ma do celu?
W sobotę, 8 czerwca 2024 roku, w malowniczo położonym hotelu Warszawianka nad Zegrzem, odbyła się uroczysta gala z okazji otwarcia 100. lokalu sieci Kodano Optyk.
Marka Veni Vidi otwiera salony optyczne we franczyzie. Kto może poprowadzić taki biznes?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Kredigo otwiera więcej biur niż planował. Partnerzy, żeby zarobić, muszą nauczyć się dobrze weryfikować klientów.
Fabryka Pizzy zamieniła się we włoską restaurację, która serwuje różnorodne dania. Czy ten ruch się opłacał?
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
Wiele osób wciąż myli franczyzę z franszyzą, która jest pojęciem z rynku ubezpieczeń. Niepoprawna jest również franczyzna czy też franszczyzna.
POPULARNE NA FORUM
Apteka we franczyzie?
Rzeczywiście, jeśli chodzi o franczyzę aptek to teoria na niewiele sie tu przyda. Dlatego też jeśli jesteście nadal zainteresowani tym tematem to zapraszam po kontakt....
Apteka we franczyzie?
Jestem za nawet w małych nadmorskich miejscowościach...
Apteka we franczyzie?
This article you have shared here's incredible. I like and recognize work. The factors you have talked about in this specific article are helpful. I should try to seek after...
Otwarcie sklepu "medycyna chińska"
Jak sądzicie,czy u nas by się przyjął sklep z produktami,suplementami medycyny chińskiej? Mam tu na myśli różne kremy,plastry,banki... Czy nasze społeczeństwo...
Prywatna przychodnia lekarska: Popyt na zdrowie
witam, ostatnio miałam dość poważy wypadek... jadąc na rowerze zderzyłem się z drugim rowerzystą... długo dochodziłem do siebie, w końcu postanowiłem skorzystać z...
Sklep z ziołami
W Greenport mają franczyzę gdzie oferują pełne wsparcie z zakresu prowadzenia sklepu zielarsko-medycznego. Szkolenia wewnętrzne, wsparcie w rozwoju biznesu – wszystkie...
Wyspa handlowa z suplementami diety (G-Supplements)
Popyt na suplementy raczej będzie, bo społeczeństwo jest coraz grubsze no a coraz bardziej liczy się wygląd... jednocześnie trochę zwiększa się świadomość wśród...
Prywatna przychodnia lekarska: Popyt na zdrowie
Teraz korzystam z pakietu w prywatnej przychodni i to jest tak wygodne! Nie wiem, czy kiedykolwiek zdołam się z powrotem przestawić na NFZ, jeśli zrezygnuję z pracy i...