Milion w rozumie
Albert Pietras, franczyzodawca szkół Edu, działa w branży szkoleniowej od ponad dekady. Jego zdaniem klasyczna edukacja szkolna ma problem: gdy coraz więcej uczniów nie radzi sobie z przyswajaniem materiału, wypisuje im papiery na dysleksję, a do tego na wszelki wypadek obniża poziom kształcenia.
- Żyjemy w obrazkowym świecie, w którym dominują media „łatwo przyswajalne”. Wszystko mamy na kliknięcie. Jak w takich warunkach młodzież ma nauczyć się skutecznego zdobywania wiedzy? – pyta przedsiębiorca.
Wysłanie uczniów na korepetycje ze wszystkich możliwych dziedzin to błędne koło – powiększa tylko natłok nieprzyswajalnych informacji. Twórca sieci Edu wpadł więc na pomysł, by zaoferować narzędzia, które naukę ułatwią. Nie tylko ludziom młodym, bo wśród klientów Edu są również dorośli – przedsiębiorcy, a nawet sportowcy.
- Na najlepszych uniwersytetach nauka technik pamięciowych czy szybkiego czytania figuruje w programie studiów. O wiele łatwiej będzie nam rozwijać swoją wiedzę i umiejętności, jeśli wcześniej dowiemy się, jak robić to sprawnie i skutecznie – mówi Albert Pietras.
Trenerzy Edu sprzedają zatem meta-wiedzę, czyli wiedzę o tym, jak się uczyć. Licencja franczyzowa to pomysł na biznes zarówno dla przedsiębiorców z żyłką nauczycielską, jak i dla tych, którzy lepiej czują się w sprzedaży usług i planują zatrudnić trenerów.
- Wolimy współpracę z osobami, które same chciałyby szkolić. Tacy franczyzobiorcy przechodzą odpowiednie kursy przygotowujące ich do pracy. Jesteśmy jednak również otwarci na partnerów, którzy wolą skoncentrować się na pozyskiwaniu klientów. Jesteśmy gotowi udostępnić im usługi naszych trenerów, a także pomóc w ich rekrutacji – tłumaczy Pietras.
Koszt inwestycji we własny biznes spod znaku Edu zależy od pakietu szkoleń, jaki zdecydujemy się prowadzić. Do wyboru są trzy kursy: dla trenerów szkół podstawowych, młodzieży i dorosłych oraz przygotowanie do prowadzenia szkoleń intensywnych. Cena pełnego pakietu to nieco ponad 4 tys. zł. Franczyzodawca twierdzi jednak, że aby biznes wszedł na wysokie obroty, warto zainwestować jeszcze ponad tysiąc zł w szkolenie handlowe.
- Z naszego doświadczenia wynika, że jeden handlowiec wypracowuje obrót miesięczny w wysokości 12-15 tys. zł. Zwrot kwoty zainwestowanej w biznes następuje zwykle po 2-3 miesiącach od rozpoczęcia działalności. W przypadku zakupu pełnego pakietu docelowe zyski mogą sięgnąć 12 tys. zł miesięcznie – zapowiada Albert Pietras.
To jednak dość ogólne prognozy, bo każdy punkt franczyzowy różni się choćby specyfiką lokalnego rynku czy poziomem kosztów stałych. Szacunki są jednak sprawdzone „w terenie”, bo w sieci Edu działa ponad 30 szkół własnych i franczyzowych. Franczyzodawca zapowiada otwarcia kolejnych. W najbliższym czasie placówki edukacyjne pojawią się w Warszawie i we Wrocławiu. Stolica to obiecujący rynek. Nie tylko ze względu na wielkość - w Warszawie orzeczenia o dysleksji rozwojowej ma 30 proc. uczniów.
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
– Dzisiaj naszą konkurencją są nie tylko inne szkoły czy lektorzy, ale również sztuczna inteligencja – mówi Anna Urbańska z Instytutu Colina Rose.
– W minionym roku nie otworzył się żaden oddział Socatots, ani BSS. Jednak w tym roku spokojnie wznawiamy ofertę – mówi Dorota Uciechowska, prezes Polskiej Konfederacji FDS
Sieciowa szkoła języka hiszpańskiego chce mieć dziesięć punktów w Polsce. Dlaczego nie więcej?
Firma otworzyła cztery zagraniczne placówki. W jakich europejskich krajach rozwija się sieć?
– W minionym roku otworzyliśmy jeden oddział na Węgrzech, jeden w Macedonii Północnej oraz cztery w Chorwacji – mówi Kamila Hołody, specjalista ds. kluczowych klientów w Edukido.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
W ubiegłorocznym sezonie Lodolandia pobiła rekordy sprzedaży. Wśród franczyzobiorców marki jest dużo kobiet, które bardzo dobrze radzą sobie w biznesie.
Franczyzodawca Sayuri Sushi zapewnia, że restauracje pod tym szyldem są rentowne od pierwszego miesiąca działalności.
Już w serialu „Czterdziestolatek” Janusz Gajos żartował, że w Złotym Linie trzeba uważać na Rolexy, bo można zatracić się w zabawie. Tajniki tego sukcesu zdradza właściciel Złotego Lina, Jakub Olszewski.
Franczyza pojawiła się na polskim rynku wraz z upadkiem komunizmu, a dziś jest fundamentem rozwoju małej i średniej przedsiębiorczości. W 2023 roku chętni do założenia firmy mają do wyboru 1350 konceptów franczyzowych.
POPULARNE NA FORUM
Żłobek
Hej! Chciałabym otworzyć żłobek- macie doświadczenia z jakąś franczyzą? Może jest tutaj jakis właściciel, który zechciałby ze mną porozmawiać nt. opłacalności...
Praca licencjacja - franczyza McDonald's
Piszę pracę licencjacką na temat franczyzy jako formy prowadzenia działalności gospodarczej na przykładzie McDonald 's. Bardzo proszę o wypełnienie ankiety...
Akademia Bystrzaka
Podłączam się do pytania.
Akademia Bystrzaka
Witam serdecznie Zastanawiam się nad Akademia Bystrzaka. Macie jakieś doświadczenia?
Wirtualna Asystentka?
Moja siostra i jest bardzo zadowolona. Z tego co wiem to swój poczatek miała po kursie Poli Sobczyk z Barand Assist. I potem zaangażowała się w to całkowicie i dziś...
Wirtualna Asystentka?
Czy ktoś może pracuje jako WA i może podzielić się opinią? Zastanawiam się nad taką pracą. Znalazłam kilka kursów od Poli Sobczyk właśnie dla Asystentek i wygląda...
Czy warto zainwestować w szkołę językową?
Moim zdaniem warto. Jestem pewien, że znajomość języka angielskiego na pewno ci się przyda w przyszłości. Znając jakiś język obcy możesz też starać się o lepszą...
Z korepetytora na dyrektora
Fajny artykuł o ciekawej historii. Trzeba przyznać, że pomysł jest dość oryginalny i na pewno jest na to zapotrzebowanie. Sama chodziłam na korepetycje z matmy, więc...