Groszek przyspiesza

– Generalnie 2020 rok zamknęliśmy liczbą 1939 placówek. W tym roku chcemy zwiększyć ekspansję dwukrotnie – mówi Magdalena Pajor, dyrektor ds. sieci franczyzowych w grupie Eurocash, do której należy Groszek.

Dodaje, że pandemia pokazała sklepom detalicznym, że działanie w zorganizowanej sieci jest dużą wartością dodaną dla biznesu. Natomiast konsumenci polubili zakupy w lokalnych sklepach, blisko domu – bezpiecznie i bez kolejek.

– Jako konsumenci nauczyliśmy się zakupów blisko domu, z listą. Przychodzimy rzadziej, liczba paragonów spadła, natomiast wzrosła ich wartość. Częstotliwość odwiedzin jest rzadsza, ale wyższy jest koszyk zakupowy – mówi Magdalena Pajor.

Szał zakupoów

Wspomina, że początki pandemii były wyzwaniem. Wszystkie sklepy z dnia na dzień musiały się odnaleźć w  zupełnie nowej rzeczywistości.

– To sytuacja, której nikt z nas nie przeżył i nie wiedział, jak się na nią przygotować. Spoczywała na nas duża odpowiedzialność – zapewnienie milionom Polaków codzienny dostęp do żywności – mówi Magdalena Pajor.

Większe zakupy Polacy zaczęli robić zaraz po wybuchu pandemii. Produkty typu kasza, ryż, mąka i pozostałe kategorie odnotowały wzrost sprzedaży o ponad 500 proc. Po początkowym szale zakupowym sprzedaż zaczęła się stabilizować. Teraz klienci przychodzą rzadziej, ale kupują więcej.

Przy tym Groszek w czasie pandemii uruchomił opcję zakupów na telefon oraz z dowozem. Wielu franczyzobiorców firmy przystąpiło też do inicjatywy „Zakupy dla seniora”, zorganizowanej przez grupę Eurocash. W jej ramach osoby najbardziej narażone na zachorowanie miały stały dostęp do potrzebnych produktów bez wychodzenia z domu.

– Wspólnie z naszymi klientami wsparliśmy również osoby pracujące na pierwszej linii frontu – personel medyczny, służby mundurowe i tym podobne. Jako sieć przekazaliśmy darowiznę rzeczową w postaci środków ochrony dla jednego z lubelskich szpitali – mówi Magdalena Pajor.

Równorzędni partnerzy

Koszt inwestycji w sklep Groszek ustalany jest indywidualnie dla każdej placówki. Franczyzobiorca powinien dysponować lokalem o powierzchni min. 80 m²  w lokalizacji gwarantującej odpowiedni potencjał sprzedaży.

Marcin Duda, franczyzobiorca i przewodniczący rady franczyzowej sieci Groszek, zaczął prowadzić biznes pod szyldem tej marki pięć lat temu. Jednak jego przygoda z handlem zaczęła się wcześniej – 11 lat temu.

– Wtedy wspólnie z żoną wynajęliśmy podupadający sklep. Natomiast pięć lat temu, za namową  przyjaciół, którzy również byli franczyzobiorcami Groszka, zdecydowaliśmy się przystąpić do sieci. Z perspektywy czasy widzimy, że była to bardzo dobra decyzja. Obecnie prowadzimy już cztery sklepy o powierzchni od 220 do 500 m² – mówi Marcin Duda.

Twierdzi, że dzięki współpracy z Groszkiem jego biznes stale się rozwija. To nie tylko efekt działania pod rozpoznawalnym szyldem, ale też dostępu do mnóstwa narzędzi ułatwiających codzienną pracę.

– Dzięki ofertom negocjowanym centralnie, możemy zapewnić klientom produkty w atrakcyjnych cenach, a przez to konkurować z dużymi sieciami. Znaczącą wygodą jest również to, że nie musimy sami jeździć do hurtowni po zaopatrzenie – składamy zamówienia internetowo i towar przyjeżdża prosto pod nasze drzwi. Dzięki temu mamy czas na inne zajęcia. We współpracy  z Groszkiem cenimy sobie również dostęp do profesjonalnych narzędzi marketingowych m.in. gazetek, czy akcji konsumenckich – mówi Marcin Duda.

Jak równy z równym

Ważne jest dla niego również traktowanie przez Groszek franczyzobiorców jako równorzędnych partnerów.

– Mamy duży wpływ na decyzje podejmowane w sieci. W 2018 roku została powołana rada franczyzowa, której miałem przyjemność zostać pierwszym przewodniczącym. To wymagająca rola, jednak daje wiele satysfakcji. Dzięki działalności rady możemy współdecydować o przyszłych działaniach sieci. Wspólnie omawiamy problemy i staramy się je rozwiązać. Porozumienie nie zawsze jest łatwe, jednak zawsze staramy się znaleźć rozwiązanie satysfakcjonujące obie strony – mówi Marcin Duda. 

WIZYTÓWKA SIECI  GROSZEK

Sieć sklepów spożywczych.

• liczba placówek – 1939
• powierzchnia lokalu – min. 80 m²
• kwota inwestycji – ustalana indywidualnie