Franczyza po macierzyńskim
Życie Moniki Nozderki toczyło się szybko. Po szkole średniej wzięła ślub, zaczęła studia, wkrótce urodziła dziecko. Gdy synek skończył trzy lata, poszła do etatowej pracy. Później pojawiło się kolejne dziecko i kolejny urlop macierzyński. Właśnie w trakcie jego trwania znalazła ogłoszenie o szkoleniu dla agentów ubezpieczeniowych, organizowane przez PZU.
– Myślałam, że po prostu zrobię dodatkowe uprawnienia, które będę mogła dołączyć do swojego CV – opowiada Monika Nozderka.
Ale szkolenie okazało się na tyle ciekawe, a branża tak perspektywiczna, że zdecydowała się nawiązać współpracę z PZU.
– Zwłaszcza że powrót do etatu był mało realny – przyznaje. – Poza tym nie widziałam żadnych ryzyk tej decyzji. Wiedziałam, że mogę tylko zyskać.
Praca i dom
Szkolenie, w którym Monika Nozderka wzięła udział, pozwoliło jej zdobyć konieczne uprawnienia i wiedzę o tym, jak wygląda praca agenta.
– Później przeszłam też w PZU wiele szkoleń, które dały mi konkretną wiedzę o produktach, oferowanych klientom – dodaje Monika Nozderka.
Zaczynała jako agent terenowy. Biuro miała w domu, a z klientami spotykała się w dogodnym dla nich miejscu.
– To było dla mnie świetne rozwiązanie, bo mogłam dopasowywać godziny pracy do obowiązków związanych z opieką nad dziećmi – mówi Monika Nozderka. – Kiedy były w przedszkolu czy szkole, jeździłam na rozmowy z klientami. Później przywoziłam je do domu, byłam mamą na cały etat, a wieczorami, gdy szły spać, siadałam do dokumentów.
Przyznaje, że początki były trudne.
– Zaczynałam od zera. Na początku sprzedawałam polisy rodzinie, znajomym. Biznes rozkręcał się powoli – wspomina franczyzobiorczyni PZU. – Nie zniechęcałam się i z roku na rok było coraz lepiej.
Cztery lata temu Monika Nozderka otworzyła stacjonarne biuro w Wyszkowie, zatrudniła pracowników. Dzisiaj ma klientów z całej Polski.
– To możliwe, bo bardzo dużo polis podpisuję zdalnie – wyjaśnia.
Agenci w sieci
PZU ma w całej Polsce ok. 400 placówek własnych i mniej więcej 1,5 tys. franczyzowych, prowadzonych przez agentów. Można je znaleźć w aglomeracjach i małych miasteczkach. Są otwierane w trzech różnych standardach. W zależności od wybranego standardu biura mogą różnić się m.in. wielkością, wyposażeniem, ale też zakresem wsparcia, jakie agent otrzymuje od centrali PZU. Franczyzobiorca powinien znaleźć lokal i kupić sprzęt biurowy – to jego jedyne wydatki na starcie. Meble oraz oznakowanie placówki zapewnia centrala.
– Aby zostać agentem ubezpieczeniowym konieczne są odpowiednie uprawnienia, nie trzeba natomiast kończyć żadnej szkoły ekonomicznej, czy prawniczej – informuje Sebastian Oliszewski, kierownik zespołu rozwoju sieci w PZU. – Wystarczą oferowane przez nas bezpłatne szkolenia i oczywiście zdanie egzaminu KNF. Nie ma się czego obawiać, bo świetnie do niego przygotowujemy. Wymagana jest też niekaralność i średnie wykształcenie. Oferujemy profesjonalne wdrożenie do zawodu i opiekę lokalnego kierownika sprzedaży.
Podstawą wynagradzania franczyzobiorców jest system prowizyjny za sprzedaży produktów ubezpieczeniowych. Do tego dochodzą premie za realizację konkretnych celów sprzedażowych w trakcie kwartału.
– Nasi agenci mogą sprzedawać też szeroką gamę produktów całej Grupy PZU, np. leasingi i produkty bankowe. W sposób szczególny wspieramy naszych franczyzobiorców premiami za prowadzenie biur oraz realizację wysokich standardów obsługowych – dodaje Sebastian Oliszewski. – Istnieje też specjalny system wsparcia dla nowych agentów, w postaci premii na start.
WIZYTÓWKA PZU
Sieć agencji ubezpieczeniowych.
- ok. 400 własnych
- ok. 1,5 tys. placówek franczyzowych

ZOBACZ W KATALOGU

















PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

Potrzeba co najmniej 50 tys. zł, aby otworzyć placówkę partnerską pod marką PKO Bank Polski. A ile można zarobić?
Franczyzobiorcy Banku Pekao SA mają różne możliwości rozwijania swojej działalności. Jak otworzyć własną placówkę bankową?
To już 15 lat od kiedy działa sieć placówek partnerskich Santander Bank Polska. Obecnie w sieci istnieje 170 placówek, którymi zarządza 148 Partnerów Banku.
O tym jaka powinna być dobra franczyza bankowa opowiada Sławomir Makowski, dyrektor ds. strategii i rozwoju sieci agencyjnej Alior Banku.
Marek Szczyrbaty zajmuje się franczyzą bankową od ponad trzech lat. W tym czasie jego sieć urosła do siedmiu placówek partnerskich VeloBanku rozproszonych w czterech województwach.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

25 lat temu w Swarzędzu powstał pierwszy sklep pod marką Żabka. W ciągu ćwierć wieku niewielka sieć sklepów zmieniła się w Grupę Żabka, która notuje rocznie ponad miliard wizyt klientów.
Wystarczyło 10 lat działalności na rynku, by Sweet Gallery otworzyła 800 punktów i zajęła w ten sposób 20 proc. rynku gastronomicznego w segmencie outdoor.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
W który biznes najlepiej zainwestować w 2024 roku, co zrobić, żeby wygrać placówkę partnerską banku, czy bardziej opłaca się otworzyć Subwaya, pączkownię czy sklep z fajerwerkami – na te pytania odpowiedź znajdziesz w grudniowym numerze miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING".
Franczyza pojawiła się na polskim rynku wraz z upadkiem komunizmu, a dziś jest fundamentem rozwoju małej i średniej przedsiębiorczości. W 2023 roku chętni do założenia firmy mają do wyboru 1350 konceptów franczyzowych.
POPULARNE NA FORUM
Biuro rachunkowe
Zależy jaką masz działalność, ile masz czasu i czy się na tym znasz czy nie. Bo jak się nie znasz, to warto zapłacić każde pieniądze fachowcom, byle mieć wszystko...
Velobank
Witam, czy ktoś prowadzi lub ma zamiar zacząć z velobankiem?
Pekao SA - czy to dobry pomysł na biznes
Warto interesować się tematem czy lepiej wybrać inny bank ?
PEKAO PARTNER - FRANCZYZA
Witam, Czy posiada ktoś jakiekolwiek informacje na temat franczyzy Banku Pekao ? Chodzi głównie o wynagrodzenie i przyznawalnośc kredytów. Warto interesować się tematem...
W co inwestować
Nieruchomości Złoto Kryptowaluty
W co inwestować
Nieruchomości Złoto Kryptowaluty
Skąd wziąć pieniądze na rozwój firmy?
dofinansowania są różne konkursy organizowne przez gmine, miasto, ministerstwa w zaleznosci od pomyslu na biznes.
Firma pożyczkowa
Ja gdy wiem, że chce uzbierać na dany cel, stosuje zasadę50/30/20, dzięki temu oszczędzam i nie potrzebuję pożyczać pieniędzy.