Park trampolin we franczyzie
Firma ma pięć lokali własnych: w Rzeszowie, Tarnowie, Jaworznie, Radlinie i Poznaniu. W tym roku pierwsza placówka, która powstała w Rzeszowie, będzie obchodzić swoje czwarte urodziny. W tym czasie koncept biznesowy znacznie ewoluował.
– Cztery lata temu był to park trampolin. Klienci szybko pokochali nasz koncept. Dzisiaj FlyPark to również przestrzeń do latania – mówi Piotr Rychel, menedżer marketingu we FlyParku.
Dodaje, że główny wyróżnik FlyParku to różnorodność atrakcji. Potencjalni franczyzobiorcy mogą także dopasować sobie listę atrakcji pod specyfikę parku, profil klientów czy zapotrzebowanie rynku.
Inwestycja na początek
Aby zostać franczyzobiorcą FlyParku, trzeba zainwestować minimum 130 tys. zł. Przy tym 30 tys. zł to jednorazowa opłata licencyjna. Pozostała kwota to minimum, jakie trzeba wydać na budowę parku zgodnie ze standardami wymaganymi przez sieć. Generalnie koszt przystosowania lokalu wynosi co najmniej 600 zł na 1 m2. Natomiast opłaty obowiązujące już w trakcie współpracy są ustalane bezpośrednio z franczyzobiorcą i zależą m.in. od wielkości parku i jego wyposażenia.
Franczyzobiorca od FlyParku otrzymuje know-how, a także dostęp do zindywidualizowanych szkoleń. Franczyzodawca doradza w zakresie doboru odpowiedniej lokalizacji, a także analizuje wszelkie umowy pod kątem prawnym.
– Szacujemy też koszty inwestycji i zapewniamy naszym partnerom wsparcie w zakresie negocjacji warunków najmu – mówi Piotr Rychel. Ponadto FlyPark pomaga zatrudnić odpowiedni personel, a także prowadzi analizy rynku i konkurencji.
Inwestycja we franczyzę FlyPark powinna się zwrócić po 2-5 latach – Jest to bardzo bezpieczne założenie i nie wykluczamy szybszego zwrotu, nawet poniżej dwóch lat – mówi Piotr Rychel.
Trampoliny a koronawirus
Obecnie firma prowadzi rozmowy z potencjalnymi franczyzobiorcami w trzech lokalizacjach. Firma nie zdradza jednak, w jakich miejscach otworzą się punkty, ani gdzie szuka franczyzobiorców. – Analiza atrakcyjności potencjalnych lokalizacji jest dostępna tylko dla franczyzobiorców – mówi Piotr Rychel.
Parki trampolin to jedna z branż, na której pandemia odcisnęła swoje piętno. Jednak zdaniem Piotr Rychela, FlyPark nie ucierpiał.
– Niektóre słabsze firmy zaczęły borykać się z potężnymi problemami. Przychody zmniejszone niemal do zera i bardzo wysokie stałe koszty sprawiły, że z mapy Polski już teraz zniknęło kilka konkurencyjnych miejsc. My nie odczuliśmy kryzysu. Podczas gdy niejeden właściciel czy franczyzobiorca zastanawiał się nad szansami przetrwania, my stworzyliśmy nową, ogromną strefę z dmuchanymi atrakcjami w jednym z parków i zbudowaliśmy dodatkowe dwie duże strefy do boulderingu oraz kryty dwupoziomowy park linowy w naszym pierwszym centrum wspinaczkowym – mówi Piotr Rychel.
Jego zdaniem, dobra kondycja FlyParku to dowód na to, że polityka budowania relacji i społeczności z klientami przekłada się na dobre wyniki. – Mamy klientów, którzy chcą do nas wracać – mówi Piotr Rychel.
WIZYTÓWKA FLYPARK
Sieć parków trampolin.
- minimalna inwestycja: 130 tys. zł
- wykończenie i wyposażenie lokalu: minimum 600 zł za 1 m2
- czas zwrotu z inwestycji: od 2 do 5 lat
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Salony masażu Orient Massage i Thai Organic jako jedyne w Polsce połączyły masaże balijskie z dbałością o piękną skórę.
Ponad 50 nowych franczyzobiorców, sześć otwarć w jednym miesiącu – sieć Xtreme Fitness Gyms może być zadowolona z mijającego roku. A w przyszłym planuje jeszcze podkręcić tempo.
– Za pięć lat chcemy być największą siecią salonów Spa i masażu balijskiego w Europie – mówią dr Martyna Buchalska i Piotr Buchalski, właściciele Orient Massage & Thai Organic.
Parki Wola to sportowe parki rozrywki dla całych rodzin. Czy to drogi biznes i ile pozwala zarobić?
Wojciech Bychawski po 20 latach pracy w korporacji przeszedł na swoje. Zdecydował się na franczyzę Studia In.Time. Jak mu idzie?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
– Sukces naszych lokali potwierdza słuszność idei otwierania wine barów, w opozycji do dużych restauracji z kartami win – mówi Piotr Stryszowski z Subtilité Wine&Bar.
Decydując się na własną firmę, mamy do wyboru dwie drogi – zbudować ją od podstaw lub zainwestować w sprawdzony pomysł na biznes. Właśnie nadarza się idealna okazja, żeby skorzystać z drugiego rozwiązania, bowiem 15-16 marca na PGE Narodowym odbędą się Targi Franczyza.
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Bez względu na to czy na inwestycję we własną firmę masz kilka, czy kilkaset tysięcy złotych, na Targach Franczyza znajdziesz biznes na miarę grubości swojego portfela.
Czy zielona energia to moda, ideologia czy szansa na zarobienie dużych pieniędzy? Piotr Markowski z Corab SA wyjaśnia, w które biznesy z branży OZE warto inwestować.
POPULARNE NA FORUM
Franczyza fitness
Witam, Czy ktoś Państwa miał okazję zostać franczyzobiorcą Studio Figura? Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tą formą biznesu , ale nie wiem czy na pewno jest to...
Zamiast etatu, własny salon urody
Biznes przyjemny i opłacalny, to super pomysł! Yasumi to znana marka więc klientki chetnie chodzą do ich babinetów...wiem bo mam trzy :)
Opinie o współpracy z Yasumi
Posiadam trzy gabinety Yasumi obecnie i jestem zadowolona ze współpracy. Bardzo dużo pomagaja na początku przed otwarciem a po otwarciu również jest stała opieka. Mam...
Gabinet kosmetyczny
Bardzo popularne są obecnie salony stylizacji paznokci. Niskie nakłady finansowe aby otworzyć Studio Paznokcia i łatwy dostęp do oferty szkoleniowej powoduje coraz...
Trening z maszyną
Ja bym chciała z czegoś takiego skorzystać, ale ceny niestety powalają na kolana.
Zamiast etatu, własny salon urody
Jeśli tylko czuje się ktoś na siłach do rozkręcania takiego biznesu i przede wszystkim, zna się na tym to jak najbardziej.
Opinie o współpracy z Yasumi
Witam. Czy współpraca z yasumi się opłaca ? Zastanawiam się nad podjęciem współpracy. Proszę o odp.
Manicure "pod ręką"
bez przesady