Sprzątanie niespecjalistyczne, którym głównie będą zajmować się partnerzy My Sprzątniemy, nie wymaga specjalnych pozwoleń. Mogą być one konieczne jeśli franczyzobiorca chce oferować prace na dużych wysokościach.
Środa
11.06.2014
Właściciel firmy usługowej My Sprzątniemy wie, jak zachęcić pierwszych franczyzobiorców do współpracy.
 

Firma o swojsko brzmiącej nazwie My Sprzątniemy działa od 2010 roku i dostarcza usług czyszczących w biurach, domach i mieszkaniach. Historia powstania firmy jest bardoz prosta: Daniel Plewiński, przedsiębiorca ze Szczecina, prowadził szkołę językową i nie miał czasu na sprzątanie swojego mieszkania. Porzucił książki na rzecz sprzętu sprzątającego. Po kilku miesiącach akcji reklamowej firma miala już stałych klientów. Dziś posiada jeden punkt franczyzowy w Szczecinie.

- Podpisaliśmy już umowę z franczyzobiorcą z Warszawy. Naszym celem jest otwarcie oddziałów we wszystkich miastach w Polsce powyżej 100 tys. mieszkańców. W tym roku liczymy, że uda nam się jeszcze pozyskać 5 nowych partnerów. Aby przyspieszyć budowanie sieci, proponujemy franczyzę bez opłaty wstępnej oraz pierwsze 12 miesięcy bez opłat miesięcznych - mówi Daniel Plewiński.

Koszty inwestycji mogą się różnić - jeśli franczyzobiorca planuje sprzątać jedynie w prywatnych domach i mieszkaniach, na początek wystarczy mu tylko kilka odkurzaczy, mopów, wiader i oczywiście środków czystości. Do  sprzątania dużych powierzchni biurowych potrzeba już specjalistycznego sprzętu, np. szorowarki służącej do polerowania podłóg. Lokal nie jest konieczny, przydaje się natomiast miejsce do przechowywania sprzętu i detergentów. Niezbędny będzie też samochód.

Firma zapewnia wsparcie marketingowe, pomoc w pozyskaniu pierwszych klientów, doradztwo w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej i wyboru sprzętu. Franczyzobiorca przechodzi też indywidualne szkolenie, podczas którego pozna specyfikę branży, dowie się jak wybrać odpowiednich pracowników.
- Sprzątanie to z pozoru łatwa branża, ale brak odpowiedniej wiedzy może dostarczyć przykrych niespodzianek - początkująca firma może na przykład źle skalkulować zlecenie i musi jeszcze do niego dopłacać - mówi Daniel Plewiński.
(mt)

 


Małgorzata Tomczak

POPULARNE NA FORUM

Punkt przesyłek kurierskich

Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...

74 wypowiedzi
ostatnia 22.09.2023
Broker Kurierski

Do Koszałka Można coś więcej o ship center

6 wypowiedzi
ostatnia 21.11.2022
Interes pompowany helem

Warto zajrzeć do KRS i posprawdzać z jakimi spółkami jest ten Pan powiązany - KPCG SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ...

3 wypowiedzi
ostatnia 29.04.2022
Myjnia samochodowa z dojazdem do klienta?

Znajomi z Myjnia samochodowa Warszawa przyjeżdżają do mnie za małą dopłatą. Myślę, że jeśli zapytasz to i przyjadą do cb

73 wypowiedzi
ostatnia 30.03.2022
Punkt przesyłek kurierskich

Ja tam jestem w miare zadowolona z franczyzy Pakersów. Są szkolenia, materiały marketingowe. Na początku jak jeszcze tego potrzebowałam zawsze mogłam zadzwonić na...

74 wypowiedzi
ostatnia 09.03.2022
Punkt przesyłek kurierskich

To ja dodam coś od siebie. Nigdy się nie dorobicie i nie zarobicie otwierając taki biznes z pośrednikiem.

74 wypowiedzi
ostatnia 04.01.2022
Punkt przesyłek kurierskich

O kurczę, dobrze, że mówicie jak jest. Ja w sumie też się zastanawiałam, ale finalnie wybrałam Pakersów i wszystko śmiga jak narazie. Udało mi się szybko to...

74 wypowiedzi
ostatnia 13.12.2021
Punkt przesyłek kurierskich

O kurczę, dobrze, że mówicie jak jest. Ja w sumie też się zastanawiałam, ale finalnie wybrałam Pakersów i wszystko śmiga jak narazie. Udało mi się szybko to...

74 wypowiedzi
ostatnia 13.12.2021