British School wzmocni markę?
Jeszcze kilka lat temu sieć franczyzowa British School liczyła ponad 50 placówek, dzisiaj jest ich nieco ponad 40. – Franczyzobiorcy rezygnują z różnych powodów, ale najczęściej chodzi o to, że zmieniają plany życiowe, inaczej sobie wyobrażają prowadzenie takiego biznesu, albo początkowo potencjalnie atrakcyjna lokalizacja okazuje się nietrafiona – tłumaczy Robert Pieczkowski, właściciel Ogólnopolskiej Szkoły Języków British School. Tłumaczy on, że ten biznes, podobnie jak każda firma, wymaga poświęcenia czasu i dużego zaangażowania.
– Nie wymagamy, żeby franczyzobiorca znał języki, dlatego wielu osobom wydaje się, że wystarczy zatrudnić odpowiednich ludzi i zainwestować minimum 25 tys. zł – tłumaczy Robert Pieczkowski.
Ponadto konkurencja na tym rynku jest już tak duża, że coraz trudniej o dobrą lokalizację. British School najwięcej szkół ma w stolicy i okolicach a także na Warmii i Mazurach. Najmniej ich funkcjonuje w okolicach Śląska, więc to tam potencjalni franczyzobiorcy mają największe szanse na odniesienie sukcesu.
W kolejnych latach placówek franczyzowych British School ma otwierać się dużo więcej. Franczyzodawca zapowiada, że już w tym roku ruszy ich co najmniej 10.
– Naszym ogromnym plusem jest fakt, że jesteśmy stabilną firmą, która działa na rynku już ponad 20 lat – mówi Robert Pieczkowski. Ponadto British School uatrakcyjnia ofertę m.in. o różnego rodzaju wyjazdy zagraniczne dla podopiecznych w sezonie letnim.
– Dzięki temu franczyzobiorcy będą mogli zarobić również podczas wakacji, które zazwyczaj dla szkół językowych są martwym sezonem – tłumaczy Robert Pieczkowski.
Franczyzobiorcy British School muszą zainwestować we współpracę minimum 25 tys. zł. Inwestycja zwraca się zwykle w przeciągu dwóch lat – twierdzi franczyzodawca. Potrzebują też lokalu o powierzchni ok. 120 m2. Opłaty już w trakcie współpracy ustalane są indywidualnie – w zależności od wielu czynników m.in. lokalizacji, wielkości miasta, szacunkowej liczby kursantów. Zarówno ich forma jak i częstotliwość różni się u różnych franczyzobiorców.
– Nie mamy stałego schematu działania, jesteśmy bardzo elastyczni – tłumaczy Robert Pieczkowski. Zapewnia on także, że firma może pomóc franczyzobiorcom nie tylko dobrać lokalizację, ale i pracowników, a nawet stworzyć dobry biznesplan. W ramach współpracy mają oni także dostęp do bezpłatnych szkoleń i wsparcie marketingowe.
– Ponadto nasi partnerzy mają z nami stały kontakt, nie tylko telefoniczny czy mailowy. Chętnie spotykamy się w siedzibie partnerów albo zapraszamy ich do nas. Chcemy, żeby mogli oni liczyć na naszą pomoc na każdym etapie współpracy – mówi Robert Pieczkowski.
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Nie trzeba mieć wykształcenia pedagogicznego, żeby móc prowadzić biznes edukacyjny. Licencję na biznes w tej branży znajdziemy na Targach Franczyza, które odbędą się już 24-26 października.
– Wystarczy 5 tys. zł na opłatę franczyzową i około 10 tys. zł na wynajem i wyposażenie lokalu, aby otworzyć szkołę językową – mówi Katarzyna Albecka, właścicielka Speaky Frog.
Marek Karwański, masterfranczyzobiorca szkoły muzycznej Yamaha, 30 lat temu jako pierwszy otworzył w Polsce placówkę pod tym szyldem.
Zanim Szymon Fenikowski zdecydował się na współpracę z Edukido, dzwonił do innych partnerów z pytaniem, jak im idzie. Co odpowiadali?
Szkole La Mancha przybywa partnerów i klientów. Co przyciąga Polaków do nauki hiszpańskiego?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Jeśli marzysz o własnym biznesie, szukasz inspiracji lub chcesz dowiedzieć się więcej o franczyzie – teraz jest idealny moment, by działać!
Kredigo otwiera więcej biur niż planował. Partnerzy, żeby zarobić, muszą nauczyć się dobrze weryfikować klientów.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Wiele osób wciąż myli franczyzę z franszyzą, która jest pojęciem z rynku ubezpieczeń. Niepoprawna jest również franczyzna czy też franszczyzna.
POPULARNE NA FORUM
Żłobek
Hej! Chciałabym otworzyć żłobek- macie doświadczenia z jakąś franczyzą? Może jest tutaj jakis właściciel, który zechciałby ze mną porozmawiać nt. opłacalności...
Praca licencjacja - franczyza McDonald's
Piszę pracę licencjacką na temat franczyzy jako formy prowadzenia działalności gospodarczej na przykładzie McDonald 's. Bardzo proszę o wypełnienie ankiety...
Akademia Bystrzaka
Podłączam się do pytania.
Akademia Bystrzaka
Witam serdecznie Zastanawiam się nad Akademia Bystrzaka. Macie jakieś doświadczenia?
Wirtualna Asystentka?
Moja siostra i jest bardzo zadowolona. Z tego co wiem to swój poczatek miała po kursie Poli Sobczyk z Barand Assist. I potem zaangażowała się w to całkowicie i dziś...
Wirtualna Asystentka?
Czy ktoś może pracuje jako WA i może podzielić się opinią? Zastanawiam się nad taką pracą. Znalazłam kilka kursów od Poli Sobczyk właśnie dla Asystentek i wygląda...
Czy warto zainwestować w szkołę językową?
Moim zdaniem warto. Jestem pewien, że znajomość języka angielskiego na pewno ci się przyda w przyszłości. Znając jakiś język obcy możesz też starać się o lepszą...
Z korepetytora na dyrektora
Fajny artykuł o ciekawej historii. Trzeba przyznać, że pomysł jest dość oryginalny i na pewno jest na to zapotrzebowanie. Sama chodziłam na korepetycje z matmy, więc...