Pizzeria pod światowym szyldem

Pizza nad Wisłą / W Polsce Papa John's działa od 2017 roku.
Piątek
14.05.2021
Papa John's chętnie współpracuje z franczyzobiorcami, którzy planują otworzyć więcej niż jeden lokal. Na jaką inwestycję trzeba być przygotowanym?
 

Papa John’s to jedna z trzech największych na świecie sieci specjalizujących się w dostawie pizzy. Ma ponad 5,2 tys. restauracji w blisko 50 krajach. Z tego 80 proc. lokali prowadzą franczyzobiorcy. Rozwojem marki w Polsce zarządza Lech Pizza, należący do grupy PJ Western. Nad Wisłą Papa John's działa od 2017 roku. Ma obecnie siedem lokali, z czego cztery franczyzowe. Prowadzi je dwóch subfranczyzobiorców.

– Do końca roku planujemy otworzyć około pięciu nowych lokali, głównie poza Warszawą – informuje Grzegorz Ziarek, dyrektor zarządzający Papa John's w Polsce.

Strefa dostaw

W pierwszej kolejności marka skupia się na miastach liczących ok. 200 tys. mieszkańców lub mniejszych miastach-satelitach, skupionych przy największych aglomeracjach.

– Tak też doradzamy naszym partnerom, którzy zgłaszają się do nas z konkretną kwotą, ale bez pomysłu na lokalizację – dodaje Grzegorz Ziarek.

Zalecane lokalizacje to te z dużym natężeniem ruchu, na terenie dużych nowych osiedli mieszkaniowych, w pobliżu biurowców czy uczelni.

– Na pewno ważna jest dobra zewnętrzna widoczność lokalu, ale nie jest niezbędna, szczególnie jeśli mówimy np. o Warszawie – wyjaśnia Grzegorz Ziarek. – Liczy się łatwość podjazdu/parkowania dla dostawców oraz liczba mieszkańców w planowanej strefie dostaw.

Koszty inwestycji to kwota rządu 400 tys. zł. Istnieje też możliwość dołączenia do sieci dla już funkcjonujących lokali gastronomicznych. Przy rebrandingu należy się liczyć z wydatkami minimum 40 tys. zł. miesięczne opłaty oscylują na poziomie 5-6 proc.

– Towarzyszymy naszemu partnerowi przez cały czas. Może dowolnie korzystać z naszego doświadczenia i wiedzy – już na etapie planowania, budowania modelu biznesowego, projektowania lokalu, opracowywania strategii i planu działań marketingowych, po rekrutację i szkolenie zespołu. Wspólnie analizujemy wyniki sprzedażowe, optymalizujemy koszty czy pomagamy w dalszym rozwoju – zapewnia Grzegorz Ziarek.

Franczyzobiorca idealny

Jaki jest idealny kandydat na franczyzobiorcę?

 – Przede wszystkim szukamy osób otwartych, przedsiębiorczych, znających specyfikę gastronomii – wyjaśnia Grzegorz Ziarek. – Nie muszą mieć wieloletniego doświadczenia. Ważne jest nastawienie i gotowość do nauki. Preferujemy model, gdy franczyzobiorca jest również operatorem w swoich lokalach. Jesteśmy też w stanie przygotować model dla franczyzobiorcy – inwestora, gdzie my jako Papa John’s zajmujemy się prowadzeniem i zarządzaniem lokalami. Inwestor zajmuje się wtedy tylko kwestiami formalnymi.

Marka chętnie nawiązuje współpracę z osobami, które chcą otworzyć większą liczbę lokali. Przy ustalaniu wyłączności terytorialnej są ustalane minima dotyczące otwarć.

 

WIZYTÓWKA PAPA JHON'S

Międzynarodowa sieć pizzeri, specjlaizująca się w dostawie.

  • 5,2 tys. lokali na świecie
  • 7 lokali w Polsce
  • inwestycja w nową restaurację ok. 400 tys.

Duże rynki / W pierwszej kolejności marka skupia się na miastach liczących ok. 200 tys. mieszkańców lub mniejszych miastach-satelitach.