Jak otworzyć lodziarnię?

Z przyczepy / 60 proc. franczyzobiorców Lodów Piccolo wybiera przyczepę gastronomiczną.
Wtorek
16.11.2021
Najpopularniejszym formatem wśród franczyzobiorców Lodów Piccolo jest przyczepa gastronomiczna. Ale marka oferuje też inne formaty lodziarni.
 

Autorskie Lody Piccolo mają 21 placówek. Serwują rzemieślniczo robione lody, przygotowywane przez rodzinną firmę z wieloletnią tradycją.

– Właśnie rozszerzyliśmy asortyment naszych punktów o bubble tea, która jest ciekawym uzupełnieniem oferty na okres zimowy. Może bowiem być serwowana także na ciepło – mówi Michał Stykowski, specjalista ds. współpracy marki Autorskie Lody Piccolo.

Mobilnie lub stacjonarnie

Najpopularniejszym formatem lodziarni pod szyldem Lody Piccolo jest przyczepa gastronomiczna. Wybiera ją 60 proc. franczyzobiorców. Większość przyczep działa sezonowo, w miejscach turystycznych, w parkach, przy deptakach. Koszt przyczepy to 69 tys. zł, za wersję podstawową. Są w niej dwa konserwatory z lodami, które pomieszczą 16 smaków. Asortyment można poszerzyć o gofry, kawę, czy wspomnianą bubble tea – ale wprowadzenie każdego produktu kosztuje dodatkowe 5 tys. zł.

Inną możliwością jest lokal stacjonarny. Może być taki tylko z okienkiem podawczym – potrzeba na to min. 15 m2 – albo większa lodziarnia, z miejscami siedzącymi. Inwestycja zaczyna się od 49 tys. zł, które jest przeznaczane na sprzęt. Trzeba do tego doliczyć koszty remontu.

– Stacjonarna kawiarnia działa przez cały rok i przez cały rok przynosi dochody – podkreśla Michał Stykowski. – Ma bogatsze menu. Są w nim lody, wyroby cukiernicze, ciastka, kawa, naleśniki, pancake'i. Teraz na zimę będziemy otwierać taki stacjonarny lokal w Łodzi. Jest niewielki, bo ma 45 m2, ale pomieści trzy stoliki.

Jeszcze więcej

Lody Piccolo są elastycznym konceptem i formatów współpracy oferują jeszcze więcej.

– Mamy rower gastronomiczny, który może być zabierany na eventy, albo postawiony wewnątrz galerii handlowej czy jakiegoś lokalu – wylicza Michał Stykowski. - Jest też food truck i właśnie ten format chcemy mocniej wykorzystywać w przyszłym sezonie.

Koncept ma też propozycję dla właścicieli już funkcjonujących lokali gastronomicznych – mogą wstawić u siebie konserwator z lodami i w ten sposób poszerzyć swoją ofertę, np. na lato.

– Konserwatory są bardzo szybkie w montażu i ich wstawienie wiąże się z minimalnym kosztem – zapewnia Michał Stykowski.

Franczyzodawca nie pobiera opłaty za przystąpienie do sieci, ani żadnych opłat miesięcznych.

 

WIZYTÓWKA LODÓW PICCOLO

Franczyzowa sieć lodziarni.

  • 21 placówek
  • minimal;na kwota inwestycji 49 tys.
  • brak opłat wstępnych i miesięcznych

Rodzinny przepis / Lody Piccolo to rzemieślniczo robione lody, przygotowywane przez rodzinną firmę.