Franczyza od Blikle
Marka A.Blikle funkcjonuje na rynku polskim 154 lata.
– Zawsze staraliśmy się spełniać oczekiwania naszych gości i zakładamy, że tak będzie przez kolejne lata. Oczywiście mamy świadomość rosnącej konkurencji, co staje się coraz większym wyzwaniem – nie ukrywa Monika Kulczyńska, dyrektor generalna A.Blikle. – Nasi klienci to bardzo szeroka grupa. Mamy gości, którzy od lat przychodzą na znanego sobie pączka, jak i takich, którzy szukają nowości, zaskoczenia i wyjątkowego wyglądu.
W 2023 roku marka A.Blikle skupiła się głównie na weryfikacji potencjału obecnych lokalizacji w centrach handlowych. Część lokalizacji została powiększona, m.in. o ogródki sezonowe.
– Poza ogródkami otwieraliśmy też dodatkowe punkty w galeriach, w których już jesteśmy obecni – dodaje Monika Kulczyńska.
Stała jakość, nowe propozycje
Jak cała branża gastronomiczna, sieć musiała się też zmierzyć z realiami rynkowymi.
– Branża gastronomiczna w pierwszych dwóch kwartałach odnotowywała wzrosty sprzedaży, natomiast duża część tego wzrostu została skonsumowana przez rosnące koszty – nie ukrywa Monika Kulczyńska. – Mamy świadomość, że po długim czasie ograniczeń goście zmienili swoje przyzwyczajenia, natomiast nadal poszukują dobrej jakości. Stawiamy zatem na stałość w kwestii jakości i naturalnych surowców, jednocześnie oferując nowości smakowe i wizualne. Klienci to doceniają.
Pod szyldem A.Blikle działa 25 lokalizacji. Obecnie są to głównie placówki własne, ale marka jest otwarta na współpracę z franczyzobiorcami.
– W 2024 roku zamierzamy otwierać lokalizacje w najważniejszych miastach w Polsce. Nasz cel to 15 nowych punktów o różnych charakterze sprzedaży: kawiarnie, cukiernie i wyspy cukiernicze – mówi Monika Kulczyńska. – Cały czas inwestujemy w rozwój półki codziennej. Marka A.Blikle to oczywiście pączki, torty i makaroniki, natomiast duży nacisk obecnie kładziemy na rozwój kategorii codziennej i wytrawnej, czyli poszerzaniu oferty wspierającej część kawiarnianą. Jest to kluczowy projekt na cały obecny rok. Zależy nam na dotarciu do naszych potencjalnych klientów z dostawą, w związku z czym pracujemy nad budowaniem sieci dostawców, którzy dostarczą nasze wypieki do domu czy biura.
Format do wyboru
Wchodząc na nowe rynki Blikle zaczyna od galerii handlowych, w celu zbadania danego rynku, a później poszerza rozwój o lokalizacje uliczne. W portfolio marki są wyspy cukiernicze o powierzchni od 7 mkw., głównie oferujące sprzedaż na wynos, wyspy z ogródkiem oraz cukiernie i kawiarnie od 50 do 90 mkw.
– Wszystko zależy od tego, do jakiego klienta chcemy w danym miejscu dotrzeć i jak rozwojowa jest to lokalizacja, czy istnieje szansa na ewentualne dostawienie ogródka i powiększenie punktu – wyjaśnia Monika Kulczyńska.
Nakłady inwestycyjne wynoszą od 150 do 600 tys. zł netto. Tańsza w inwestycji będzie wyspa, droższy lokal stacjonarny. W koszty inwestycji wchodzą m.in. projekty, prace adaptacyjno-budowlane, zakup odpowiedniego wyposażenia: specjalistycznego sprzętu ekspozycyjnego, wyposażenia gastronomicznego, małego i dużego AGD, mebli, elementów wykończenia wnętrza, sprzętu i licencji IT.
Wstępna opłata franczyzowa zaczyna się od 30 tys. zł w przypadku wyspy cukierniczej. Opłata miesięczna to 5 proc. od sprzedaży netto. Warunkiem współpracy jest również zakup produktów i opakowań marki A.Blikle.
– Wszystkie nasze wypieki są produkowane i dostarczane centralnie. Jedyny wymóg, który powinien być spełniony, to zamówienie z dwudniowym wyprzedzeniem. To istotne, ponieważ realizujemy produkcję pod zamówienia – dodaje Monika Kulczyńska.
Nie dla każdego
A.Blikle nie ukrywa, że franczyza marki nie jest dla wszystkich. Najlepiej, gdy kandydat ma już za sobą doświadczenie w prowadzeniu własnej działalności gospodarczej oraz sprawdził się w zarządzaniu zespołem ludzi. Doświadczenie w gastronomii i cukiernictwie jest mile widziane, choć nie jest to warunek konieczny.
– Oczekujemy, aby franczyzobiorca był faktycznym, a nie teoretycznym szefem, obecnym wśród swoich ludzi i gości. To sprawa absolutnie kluczowa – podkreśla Monika Kulczyńska. – Franczyzobiorca A.Blikle powinien być w centrum sytuacji, aby szybko podejmować decyzje biznesowe i dawać pracownikom przykład, nawet robiąc kawę czy obsługując gości. Jednak dobre prowadzenie cukierni to nie wszystko. Oczekujemy od franczyzobiorcy aktywnego zaangażowania w budowę wizerunku i świadomości marki. Krótkoterminowy zysk jest istotny, ale to, czy sukces osiągniemy w dłuższym terminie zależy od siły marki i jej wizerunku.
Centrala zapewnia wsparcie zarówno przy otwarciu cukierni, jak i w trakcie jej funkcjonowania. Franczyzobiorcy otrzymują podręcznik operacyjny, szeroki portfel produktów, gotowe menu oraz receptury tworzonych na miejscu wyrobów, standard wystroju cukierni, wsparcie w procesie adaptacji lokalu, jednolitą organizację zasad sprzedaży oraz obsługi klienta, materiały marketingowe, system sprzedażowo-magazynowy, wyłączność terytorialną przy założeniu minimum dwóch lokalizacji na danym terytorium.
Przychody punktu – jak podkreśla franczyzodawca – zależą m.in. od lokalizacji, wielkości i formatu placówki, umiejętności sprzedażowych personelu, poziomu obsługi klienta, ale też zaangażowania właściciela.
– Trafny wybór lokalizacji i realizacja tych kluczowych czynników umożliwiają sukces finansowy, którym jest zysk w pierwszym roku działalności oraz zwrot całości zaangażowanego kapitału w drugim roku – mówi Monika Kulczyńska.
WIZYTÓWKA A.BLIKLE
Sieć cukierni, której została założona w 1869 roku przez Antoniego Bliklego.
- 25 placówek
- kwota inwestycja zależna od formatu: 150-600 tys. zł netto
- opłata miesięczna 5 proc. od sprzedaży netto
- cena pączka z różą w cukierni A.Blikle – 7,40 gr
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Fabryka Pizzy zamieniła się we włoską restaurację, która serwuje różnorodne dania. Czy ten ruch się opłacał?
Franczyzodawca Cukrem i Solą oraz Cafe Słodziak poszerza ofertę w lokalach m. in. o croissanty z dubajską czekoladą. Ma też propozycję dla franczyzobiorców, którzy chcieliby zaoszczędzić na inwestycji.
Carat Kebab chce zmienić podejście Polaków do kebabu. Zachęca też franczyzobiorców do łączenia pod jednym dachem kilku marek gastronomicznych.
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
Joanna i Paweł Sobkowiakowie szukali biznesu, który będzie dodatkowym źródłem dochodu. Ważne dla nich było też to, żeby dało się go połączyć z prowadzeniem ich dotychczasowej firmy, a także wychowaniem małego dziecka. Na jaką franczyzę postawili?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Kredigo otwiera więcej biur niż planował. Partnerzy, żeby zarobić, muszą nauczyć się dobrze weryfikować klientów.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Wiele osób wciąż myli franczyzę z franszyzą, która jest pojęciem z rynku ubezpieczeń. Niepoprawna jest również franczyzna czy też franszczyzna.
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Dwa gabinety pod szyldem Yasumi to za mało dla Aleksandry Michalskiej. Jakie ma plany na rozwój?
POPULARNE NA FORUM
Dolci Sapori - Mniami
https://youtu.be/kojfdVGqIY4?si=N1J9rlZC1jf4U-2y
Biznes, który bije rekordy
Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.
Dolci Sapori - Mniami
Jestem również osobą poszkodowaną przez tą firmę 574 720 428
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...