Przepis na pizzę
Hej Pizza ma obecnie cztery działające punkty (w tym jeden własny). Najnowszy ruszył dwa tygodnie temu w Wieluniu.
– W najbliższych planach mamy kolejne otwarcia – zapowiada Krzysztof Borowiec, franczyzodawca Hej Pizza. – Na początku roku ruszy pizzeria w Rzeszowie, a nieco później punkt w Pionkach.
Przyczepa pod klucz
Marka rozwija sieć food trucków, które pracują przez cały rok.
– Pizza to danie, które jest wręcz stworzone do dowozów: bardzo dobrze znosi transport, nie tracąc walorów smakowych. Od lat Polacy właśnie pizzę zamawiają do domów najchętniej – mówi Krzysztof Borowiec. – Nie ma więc sensu inwestować w duży lokal z salą konsumpcyjną, skoro 70-80 proc. zamówień to i tak dostawy i odbiory własne.
Food trucki Hej Pizza są wyposażone w kompaktowe piece do pizzy, oprócz tego m.in. w lodówki, zamknięty obieg wody, monitoring. Franczyzodawca przygotuje przyczepę pod klucz i dowiezie we wskazane miejsce. Aby ją ustawić wystarczy 15 m2 powierzchni, potrzebny jest też dostęp do prądu. Jeśli franczyzobiorca chce, obok przyczepy może ustawić niewielki ogródek sezonowy, z kilkoma stolikami, aby klienci mieli gdzie usiąść. Koszt food trucka to 100 tys. zł brutto.
A w jak dużym mieście ten biznes warto otworzyć? Franczyzodawca zapewnia, że i w dużym, i w małym.
– Pokazuje to choćby przykład Wielunia (22 tys. mieszkańców – przyp. red.), który miał bardzo dobry start – podkreśla Krzysztof Borowiec. – Mniejsze rynki są atrakcyjne chociażby ze względu na fakt, że łatwiej się wypromować, wiadomość o każdej nowości rozchodzi się tam bardzo szybko.
Szybka produkcja
Ciasto na pizzę sprzedawaną w food truckach przygotowywane jest centralnie.
– Stosujemy nowoczesną technologię produkcji, sprowadzoną prosto z Włoch – zapewnia Krzysztof Borowiec. – Spody do pizzy są specjalistycznie pakowane, ale nie mrożone, i dostarczane do punktów franczyzowych.
Jak podkreśla franczyzodawca, dzięki temu proces realizacji zamówienia złożonego przez klienta trwa kilka minut. Oprócz spodów do pizzy franczyzodawca zaopatruje też licencjobiorców w sprowadzane z Włoch oryginalne wędliny, sos, ser mozzarella. W ofercie food trucków jest 11 rodzajów pizzy, menu jest także dostosowywane do upodobań lokalnych klientów.
Nie ma opłaty za przystąpienie do sieci. Opłata stała jest naliczana od trzeciego miesiąca działalności i wynosi 500 zł.
– Nasza franczyza to biznes dla każdego, nie trzeba mieć doświadczenia w gastronomii – zachęca Krzysztof Borowiec. – Produkt jest łatwy i szybki w przygotowaniu, nie jest więc także konieczne zatrudnianie wykwalifikowanego personelu. Po krótkim szkoleniu każdy będzie umiał to zrobić.
W punkcie wystarczy jeden pracownik, zajmujący się przyjmowaniem i realizowaniem zamówień. Konieczne jest jednak także zatrudnienie kierowcy, który będzie dostarczał zamówienia.
WIZYTÓWKA HEJ PIZZA
Food trucki z pizzą.
- koszt food trucka 100 tys. zł brutto
- opłata miesięczna 500 zł

ZOBACZ W KATALOGU



















































































PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

Cukrem i Solą otworzyło kolejny punkt franczyzowy, w planach ma też nową lokalizację własną.
KawoWiniarnia to nowy koncept restauracyjny, który wyróżnia się bogatą kartą kaw i wina. Chce rozwijać się poprzez franczyzę.
Kuchnia azjatycka jest w Polsce coraz bardziej popularna. Zauważyli to też franczyzodawcy, którzy proponują licencją na sushi bar czy restaurację z bogatszym menu.
Segment fast food ma mocną reprezentację we franczyzie. I wciąż przybywa nowych konceptów.
Poszukujemy partnerów do otwarcia pierwszego flagowego sklepu w topowej lokalizacji, który zostanie poszerzony o franczyzę obejmującą wiele jednostek.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

Plenti oferuje dostęp do innowacji za ułamek ich ceny. Ma też propozycje dla franczyzobiorców.
Rafał Jaźwiński od trzech lat prowadzi placówkę franczyzową pod marką Northgate Logistics. Specyfika biznesu pozwala obsługiwać klientów na całym świecie.
Northgate Logistics notuje szybki przyrost sieci i nie zamierza tego zmieniać. W ubiegłym roku otworzyła siedem placówek.
Xtreme Fitness Gyms otwiera kolejne kluby, ale to nie liczby przyciągają uwagę. Co sprawia, że franczyzobiorcy zostają na dłużej i rozwijają się razem z siecią?
Robert Podleś, właściciel firmy Cobi, zaczynał prowadzić biznes w trudnej komunistycznej rzeczywistości. Dzisiaj jego firma sprzedaje swoje produkty do ponad 40 krajów świata. Ale gdyby nie mama, kto wie jak potoczyłyby się jego losy...
POPULARNE NA FORUM
Biznes, który bije rekordy
Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...
Sushi we franczyzie - przegląd sprawdzonych pomysłów na bines
Pytanie do Redakcji: Dlaczego na pasku reklamowym pojawiają się reklamy franczyzodawców którzy działają na granicy prawa, zawierają w umowach klauzule abuzywne, są...
Ile kosztuje McDonald's?
Ciekawe że budujesz restauracje za własne pieniądze ale zostaję własnością centrali