Bracia we franczyzie
Kamil Sobiczewski jest muzykiem.
– Prowadziłem studio nagrań, fundację, pracowałem z dziećmi – opowiada Kamil Sobiczewski, obecnie franczyzobiorca Krowarzywa. – Ale po 12 latach zacząłem szukać nowych pomysłów. Zastanawiałem się, co mógłbym zrobić dobrego dla świata na większą skalę. I pomyślałem, aby zmieniać gusta żywieniowe ludzi.
Mocny start
W poszukiwaniu pomysłu przez przypadek trafił do właścicieli wegańskiej marki gastronomicznej Krowarzywa.
– Poznaliśmy się dzięki wspólnemu znajomemu. Ja szukałemy foodtrucka do wynajęcia, a oni taki mieli. Chcieli przetestować model prowadzenia go we franczyzie – opowiada Kamil Sobiczewski.
W 2017 roku postawił foodtrucka z wegańskimi burgerami na ul. Piotrkowskiej w Łodzi. Przyjął się tak dobrze, że Kamil Sobiczewski zaczął myśleć o otwarciu stacjonarnego lokalu. Nie znalazł dobrego miejsca w Łodzi, ale znalazł w... Toruniu.
– Kolega zadzwonił, że właśnie tam jest i że to piękne miasto. Pojechaliśmy tam z narzeczoną i nam też się spodobało – śmieje się Kamil Sobiczewski. – Przeprowadziliśmy się do Torunia z Warszawy, a ja namówiłem do współpracy brata.
Toruńska Krowarzywa zaczęła działać w lutym 2018 roku. A bracia Sobiczewscy bardzo szybko zaczęli planować kolejne otwarcie. - Toruń to turystyczne miasto i lato jest bardzo dobrym sezonem dla gastronomii. Za to zimą jest słabiej – nie ukrywa franczyzobiorca Krowarzywa.
Tempo nie słabnie
Tym razem postanowili uruchomić restaurację w swojej rodzinnej Warszawie.
– Wybraliśmy Ursynów. Wiedzieliśmy, jakiego lokalu szukać, aby zaoszczędzić na czasie i wydatkach. Otwarcie udało się przygotować w niecały miesiąc – wspomina Kamil Sobiczewski.
Lokal ruszył latem 2019 r. Okazało się, że mieszkańcy dzielnicy pokochali wegańskie burgery. Dobrej passy nie przerwała nawet zima. Aż nagle na jak grom z jasnego nieba spadł na wszystkich lockdown.
– Na szczęście nasze burgery okazały się odporne na koronawirusa – uśmiecha się Kamil Sobiczewski. – Klienci płynnie przeszli na dostawy. Nawet zatrudniliśmy dodatkowych kierowców.
A w samym środku lockdownu bracia Sobiczewscy otworzyli kolejny lokal, tym razem nastawiony tylko na dowozy. Miejsce wybrali wyznaczając okrąg o sześciokilometrowym promieniu, w zasięgu którego mieszkało ok. 800 tys. ludzi. Wypadło na Bemowo.
– Lokal jest niewielki, ale właśnie zastanawiamy się nad przeprowadzką do większego. Klienci polubili nas na tyle, że chcą też jadać na miejscu – mówi franczyzobiorca.
Bracia nie tracili tempa. W połowie września ruszyła ich kolejna restauracja, na warszawskim Mokotowie.
Braterska wspólpraca
Kamil Sobiczewski znów mieszka w Warszawie, bo tutaj jest główna część biznesu, prowadzonego przez braci. A przy czterech lokalach jest naprawdę dużo pracy.
– Gdy mieliśmy jedną restaurację w Toruniu byłem i menadżerem, i dostawcą, i stałem przy kasie – opowiada Kamil Sobiczewski. – Przy takiej skali biznesu musieliśmy już zatrudnić odpowiedni personel. Bardzo ważny jest fakt, że z bratem doskonale się uzupełniamy. Ja jestem bardziej żywiołowy, za to on jest tą bardziej rozsądną i uporządkowaną stroną naszej spółki. W pojedynkę pewnie żaden z nas nie rozwinąłby biznesu na taką skalę.
Franczyzobiorca podkreśla, że bardzo istotna jest dla niego dobra współpraca z licencjodawcą.
– Zgadzamy się ideologicznie i biznesowo – mówi Kamil Sobiczewski. – Łączą nas stosunki koleżeńskie, ale też jasne zasady biznesowe.
WIZYTÓWKA KROWARZYWA
Sieć lokali wegańskich.
- 16 lokali
- minimalna kwota inwestycji 80 tys. zł

ZOBACZ W KATALOGU



















































































PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

Cukrem i Solą otworzyło kolejny punkt franczyzowy, w planach ma też nową lokalizację własną.
KawoWiniarnia to nowy koncept restauracyjny, który wyróżnia się bogatą kartą kaw i wina. Chce rozwijać się poprzez franczyzę.
Kuchnia azjatycka jest w Polsce coraz bardziej popularna. Zauważyli to też franczyzodawcy, którzy proponują licencją na sushi bar czy restaurację z bogatszym menu.
Segment fast food ma mocną reprezentację we franczyzie. I wciąż przybywa nowych konceptów.
Poszukujemy partnerów do otwarcia pierwszego flagowego sklepu w topowej lokalizacji, który zostanie poszerzony o franczyzę obejmującą wiele jednostek.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

Plenti oferuje dostęp do innowacji za ułamek ich ceny. Ma też propozycje dla franczyzobiorców.
Rafał Jaźwiński od trzech lat prowadzi placówkę franczyzową pod marką Northgate Logistics. Specyfika biznesu pozwala obsługiwać klientów na całym świecie.
Northgate Logistics notuje szybki przyrost sieci i nie zamierza tego zmieniać. W ubiegłym roku otworzyła siedem placówek.
Najlepsze rozwiązania rodzą się z potrzeby. Nie inaczej było w przypadku robota Fidi. Polskie rozwiązanie ma szansę podbić międzynarodowy rynek medyczny.
Franczyzę i4-Mobile można połączyć z innym biznesem. A franczyzodawca może nawet pokryć część kosztów inwestycji.
POPULARNE NA FORUM
Biznes, który bije rekordy
Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...
Sushi we franczyzie - przegląd sprawdzonych pomysłów na bines
Pytanie do Redakcji: Dlaczego na pasku reklamowym pojawiają się reklamy franczyzodawców którzy działają na granicy prawa, zawierają w umowach klauzule abuzywne, są...
Ile kosztuje McDonald's?
Ciekawe że budujesz restauracje za własne pieniądze ale zostaję własnością centrali