Zapiekanki od mamy
– Bardzo długo byłam nieaktywna zawodowo, ponieważ wychowywałam dzieci – opowiada Marzena Skwarek, franczyzobiorczyni Zapieksowni. – Ale bardzo chciałam znów wrócić do pracy. Zastanawialiśmy się z mężem, co byłoby najlepsze dla naszej rodziny. Zdecydowaliśmy, że otworzymy biznes we franczyzie. Przyczepy Zapieksowni pani Marzena widywała na ulicach miasta. Smakowały jej sprzedawane w nich zapiekanki. I doszła do wniosku, że skoro jest zadowolona jako klientka, to może też być zadowolona jako właścicielka.
– Półtora roku temu przejęliśmy pierwszą przyczepę, zaraz później drugą. Obie stoją w centrum Gliwic – dodaje Marzena Skwarek.
Zapiekanki i latem i zimą
Zapieksownia ma w tej chwili 10 punktów własnych i trzy franczyzowe. Przyczepy stoją w miastach południowej Polski, ale marka szuka franczyzobiorców w całym kraju. Punkty można otwierać w dwóch formach. Wspomniana przyczepa, w pełni wyposażona, to koszt 50 tys. zł. Nie ma opłaty wstępnej, comiesięczna opłata franczyzowa to 700 zł netto. Druga możliwość to lokal stacjonarny. Kwota inwestycji – według obliczeń franczyzodawcy – zaczyna się od 60 tys. zł. Opłata wstępna wynosi 7 tys. zł, a miesięczna 700 zł. Więcej o lokalizacji dla przyczep Zapieksowni przeczytasz w artykule Miejsce na food trucka na portalu Lokalnabiznes.pl.
– Street food staje się coraz bardziej popularny – przekonuje Bartosz Kuc, współwłaściciel Zapieksowni. – W 2014 roku w sezonie letnim braliśmy udział tylko w trzech eventach. A w tym roku już w 50 dużych festiwalach i imprezach. Ale to nie jest biznes tylko sezonowy. Przyczepy działają przez cały rok. Są ogrzewane, mają specjalną zabudowę z pleksi. Na zimę wprowadzamy zmiany do menu. Proponujemy ciepłe zupy, gorącą kawę i czekoladę oraz herbatę ze słoja. Ten ostatni produkt to herbata o konsystencji marmolady, w której owoce stanowią 90 proc.
Czas na pracę i dom
Marzena Skwarek nowej pracy uczyła się w jednej z działających przyczep. Do tej pory sama często zajmuje się sprzedażą, choć zatrudnia pracowników. Oprócz szkoleń franczyzodawca zapewnia też m.in. pomoc w wyborze lokalizacji i uzyskaniu odpowiednich pozwoleń, pełny projekt technologiczny, będący podstawą do otrzymania od Sanepidu zgody na prowadzenie działalności gastronomicznej, pomoc w załatwieniu leasingu lub kredytu, dostawy produktów, materiały reklamowe, zaproszenia na imprezy.
– Dostajemy spis eventów i wybieramy, na które chcemy jechać – opowiada Marzena Skwarek. – Oczywiście, da się zauważyć w tym biznesie sezonowość, ale na pewno różnica w obrotach nie jest tak duża, żeby na zimę przyczepę trzeba było zamykać. Dla mnie dodatkowym plusem jest fakt, że mogę godzić tę pracę z obowiązkami domowymi. Staram się bywać w każdym punkcie codziennie, ale nie muszę być tam ośmiu godzin, a istnienie firmy nie zależy od tego, czy jestem akurat w pracy, czy nie.
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Fabryka Pizzy zamieniła się we włoską restaurację, która serwuje różnorodne dania. Czy ten ruch się opłacał?
Franczyzodawca Cukrem i Solą oraz Cafe Słodziak poszerza ofertę w lokalach m. in. o croissanty z dubajską czekoladą. Ma też propozycję dla franczyzobiorców, którzy chcieliby zaoszczędzić na inwestycji.
Carat Kebab chce zmienić podejście Polaków do kebabu. Zachęca też franczyzobiorców do łączenia pod jednym dachem kilku marek gastronomicznych.
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
Joanna i Paweł Sobkowiakowie szukali biznesu, który będzie dodatkowym źródłem dochodu. Ważne dla nich było też to, żeby dało się go połączyć z prowadzeniem ich dotychczasowej firmy, a także wychowaniem małego dziecka. Na jaką franczyzę postawili?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Kredigo otwiera więcej biur niż planował. Partnerzy, żeby zarobić, muszą nauczyć się dobrze weryfikować klientów.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Wiele osób wciąż myli franczyzę z franszyzą, która jest pojęciem z rynku ubezpieczeń. Niepoprawna jest również franczyzna czy też franszczyzna.
Warsztaty kulinarne dla dzieci, które łączą zabawę z nauką zdrowych nawyków żywieniowych, to dobry pomysł na biznes, zwłaszcza w czasach, gdy coraz więcej osób zwraca uwagę na zdrowy styl życia.
POPULARNE NA FORUM
Dolci Sapori - Mniami
https://youtu.be/kojfdVGqIY4?si=N1J9rlZC1jf4U-2y
Biznes, który bije rekordy
Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.
Dolci Sapori - Mniami
Jestem również osobą poszkodowaną przez tą firmę 574 720 428
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...