Franczyzobiorcy przygotowani / Kandydaci na franczyzobiorców Pizzy Cezar nie muszą mieć doświadczenia w gastronomii. Przejdą gruntowne szkolenie w nowosądeckim lokalu marki.
Środa
04.09.2019
Lokale pod szyldem Pizza Cezar można otwierać zarówno w galeriach handlowych, jak i w lokalizacjach przyulicznych. Inwestycja w najmniejszy format to 40 tys. zł.
 

Marka Pizza Cezar pojawiła się na rynku w 2015 roku, wraz z otwarciem pierwszej pizzerii w Nowym Sączu. Dziś pod tym szyldem działają trzy lokale, w tym jeden we franczyzie. Wkrótce zostanie otwarty kolejny, także franczyzowy, przy wrocławskim rynku. 
– To będzie flagowy lokal naszej marki: duża, dwupoziomowa restauracja z rozbudowanym menu – mówi Cezary Cieślik, franczyzodawca Pizzy Cezar.
Koncept chce się rozwijać nie tylko w dużych miastach, bierze pod uwagę już miejscowości liczące 15 tys. mieszkańców. Możliwe są zarówno lokalizacje w centrach handlowych, jak i przyuliczne. 
– Jako licencjodawca zajmujemy się szukaniem odpowiednich lokali na pizzerie. Wystarczy, że franczyzobiorca określi w jakim mieście czy rejonie chce prowadzić biznes – dodaje Cezary Cieślik.
W przypadku centrów handlowych minimalna kwota inwestycji w lokal wynosi 200 tys. zł. Jeśli zdecydujemy się na otwarcie w food courcie, z samoobsługą, to wystarczy juz 70 m2 powierzchni. Natomiast na osobną pizzerię z obsługą kelnerską potrzebujemy lokalu wielkości min. 130 m2. W przypadku lokalizacji przyulicznej na inwestycję należy przeznaczyć przynajmniej 150 tys. zł, a lokal powinien mieć wielkość min. 120 m2. Osobom, które dysponują mniejszym budżetem, licencjodawca proponuje format Pizza Cezar Express, realizujący wyłącznie zamówienia w dowozie, bez sali konsumpcyjnej. Kapitał własny, potrzebny na otwarcie tego formatu to 40 tys. zł. 
– Możemy partycypować w kosztach inwestycji w lokal franczyzowy – podkreśla Cezary Cieślik. – W zależności od tego, jak duży będzie nasz wkład ustalamy później wysokość miesięcznej opłaty franczyzowej, liczonej w procentach od obrotu.
Każdy franczyzobiorca dostaje od firmy piec do pizzy. Licencjodawca wskazuje, od jakich producentów powinno pochodzić pozostałe wyposażenie kuchni. Na życzenie licencjobiorcy może też zająć się przygotowaniem lokalu „pod klucz”, od projektu po remont, adaptację i wyposażenie. 
– Ale jeżeli licencjobiorca chce to zrobić własnymi siłami, to oczywiście nie mamy nic przeciwko temu – mówi Cezary Cieślik. – Każdemu zapewniamy wsparcie operacyjne na każdym etapie inwestycji, przed i po otwarciu lokalu: negocjowaniu warunków najmu, projektowaniu, załatwianiu potrzebnych zezwoleń, rekrutacji pracowników itd. Licencjobiorca ma przypisanego opiekuna, który pomaga we wszystkim.
Kandydaci na franczyzobiorców Pizzy Cezar nie muszą mieć doświadczenia w gastronomii. Przejdą gruntowne szkolenie w nowosądeckim lokalu marki.
Menu lokali Pizza Cezar to nie tylko pizza. W ofercie są poza tym m.in. makarony, sałatki, burgery. Każda restauracja realizuje zamówienia w dowozie. Franczyzodawca szacuje, że zwrot z inwestycji powinien nastąpić między pierwszym a drugim rokiem działalności.


Do wyboru / Pizza Cezar proponuje franczyzobiorcom kilka różnych formatów lokali.