Skuszeni kawą
Baltica 1920 sprowadza z plantacji całego świata zielone ziarna kawowe, wypala na miejscu w Polsce i zajmuje się ich dystrybucją.
– W tej chwili w Polsce jest około 180 palarni kawy. Jakość i smak ziaren, które z nich wychodzą, są nieporównywalnie lepsze, niż kawa z dużych koncernów – podkreśla Andrzej Jach, dyrektor ds. sprzedaży Baltica 1920. – Tam ziarna leżakują bardzo długo, a z czasem tracą swoje walory zapachowe, smakowe. My zalecamy, by wypaloną przez nas kawę spożyć maksimum w ciągu 12 miesięcy. To kwestia naprawdę nieodległego czasu, gdy polski klient doceni właśnie te małe palarnie i ich produkcję, tak jak docenił już np. piwa rzemieślnicze.
Baltica 1920 oferuje różne formy współpracy. Pierwsza to dystrybutor-barista. Franczyzobiorca zajmuje się oczywiście dystrybucją ziaren, ale nie do sklepów.
– Wyspecjalizowaliśmy się w produktach personalizowanych. Oznacza to, że realizujemy zamówienia dla różnych klientów: firm, instytucji, urzędów itp. Zamawiają u nas kawę, którą później sprzedają bądź rozdają w formie prezentów pod własnym logo – wyjaśnia Andrzej Jach. – Takie zamówienia wykonywaliśmy np. dla klubów sportowych, współpracujemy też z zespołem Poparzeni Kawą Trzy, który po swoich koncertach sprzedaje dostarczoną przez nas kawę pod swoją nazwą.
Dystrybutor zajmuje się wyszukiwaniem takich właśnie klientów i przyjmowaniem od nich zamówień, które potem realizuje palarnia (łącznie z przygotowaniem opakowania, obrandowaniem go logo klienta). Przechodzi też kurs baristyczny, dzięki któremu może uczestniczyć w różnych eventach i organizować pokazy profesjonalnego parzenia kawy. Na start współpracy potrzebuje minimum 19 tys. zł – to m.in. koszt zakupu próbek kawy dla klientów, katalogów oraz sprzętu baristycznego, czyli ekspresu, młynka. Dystrybutorzy kupują kawę od centrali, a później sprzedają ją, zarabiając na marży. Wynosi ona 30-40 proc.
W tej chwili Baltica 1920 ma 12 dystrybutorów.
– Współpraca z nami to dla nich dodatkowe źródło dochodów, nie podstawa utrzymania – nie ukrywa Andrzej Jach. – Natomiast kolejne nasze propozycje franczyzowe, czyli mobilne kawiarnie, mogą już przynosić takie zyski, które zapewnią satysfakcjonujące zarobki.
Mobilne kawiarnie można otworzyć w formie tradycyjnej przyczepy lub przyczepy mającej kształt kawowego kubka. W pierwszym przypadku koszt inwestycji zaczyna się od 65 tys. zł, w drugim od 83 tys. zł (kubek jest droższy w wykonaniu). Licencjodawca dostarcza biorcom gotowe do pracy przyczepy z całym niezbędnym sprzętem (franczyzobiorca może dobrać sprzęt w zależności od własnych potrzeb czy też możliwości finansowych). Organizuje też szkolenia m.in. z obsługi sprzętu, prowadzenia punktu.
– W tej chwili działają cztery takie mobilne kawiarnie, prowadzą je osoby, które współpracują z nami także jako dystrybutorzy – mówi Andrzej Jach. – Punkty pracują także w sezonie zimowym, chociażby na jarmarkach bożonarodzeniowych czy innych eventach. W ubiegłym roku, podczas finału WOŚP, dzienny obrót kawiarni w Trójmieście wyniósł 4 tys. zł. Jeden z naszych franczyzobiorców radzi sobie tak świetnie, że teraz to już nie on szuka eventów, w których mógłby wziąć udział, ale sami organizatorzy go zapraszają. Kalendarz ma wypełniony do czerwca.
Nie ma opłaty za przystąpienie do sieci ani opłat miesięcznych. Franczyzobiorcy muszą zaopatrywać się u licencjodawcy w kawę, herbatę, komponenty do ich parzenia. Franczyzodawca szacuje, że przy dużej aktywności licencjobiorcy zwrot z inwestycji powinien nastąpić w ciągu maksimum pół roku.
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Fabryka Pizzy zamieniła się we włoską restaurację, która serwuje różnorodne dania. Czy ten ruch się opłacał?
Franczyzodawca Cukrem i Solą oraz Cafe Słodziak poszerza ofertę w lokalach m. in. o croissanty z dubajską czekoladą. Ma też propozycję dla franczyzobiorców, którzy chcieliby zaoszczędzić na inwestycji.
Carat Kebab chce zmienić podejście Polaków do kebabu. Zachęca też franczyzobiorców do łączenia pod jednym dachem kilku marek gastronomicznych.
Paweł Marynowski z ZapieCKanek startuje z franczyzą. Czym zapiekanki jego marki wyróżniają się od konkurencji?
Joanna i Paweł Sobkowiakowie szukali biznesu, który będzie dodatkowym źródłem dochodu. Ważne dla nich było też to, żeby dało się go połączyć z prowadzeniem ich dotychczasowej firmy, a także wychowaniem małego dziecka. Na jaką franczyzę postawili?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Gastronomia, bankowość, usługi? Sprawdzamy, jakie branże i koncepty franczyzowe dobrze radzą sobie na rynku i jaki pomysł na biznes najprawdopodobniej sprawdzi się w 2024 roku.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Wiele osób wciąż myli franczyzę z franszyzą, która jest pojęciem z rynku ubezpieczeń. Niepoprawna jest również franczyzna czy też franszczyzna.
Warsztaty kulinarne dla dzieci, które łączą zabawę z nauką zdrowych nawyków żywieniowych, to dobry pomysł na biznes, zwłaszcza w czasach, gdy coraz więcej osób zwraca uwagę na zdrowy styl życia.
POPULARNE NA FORUM
Dolci Sapori - Mniami
https://youtu.be/kojfdVGqIY4?si=N1J9rlZC1jf4U-2y
Biznes, który bije rekordy
Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.
Dolci Sapori - Mniami
Jestem również osobą poszkodowaną przez tą firmę 574 720 428
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...